[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Seks na maksMężczyzna może na wiele sposobów zintensyfikować swój orgazm.Jeden z nich polega namożliwie jak najdłuższym jego opóznianiu.Wzmaga to nie tylko jego rozkosz, ale takżerozkosz jego partnerki.Jednak powstrzymanie orgazmu wcale nie jest takie łatwe, jak by sięmogło wydawać.Naturalny instynkt mężczyzny każe mu zmierzać do wytrysku najszybciej, jaktylko potrafi, by zapewnić zapłodnienie.U zarania dziejów, gdy przetrwanie gatunku byłosprawą zasadniczą, mężczyzni nie troszczyli się o jakość swojego orgazmu ani o to, czyprzeżyła go także kobieta.Opóznienie orgazmu można uzyskać na wiele sposobów.To, jaki wybierzesz, zależy od twojejseksualnej wrażliwości.Jeśli masz skłonność do zbyt szybkiego wytrysku, być może uznasz zacelowe całkowite wyjęcie swojego penisa z pochwy partnerki, a nawet zastosowanie technikiucisku.Możesz to robić wielokrotnie, aż do momentu, w którym uznasz, że wreszcie nastąpi wybuchowy orgazm.Istnieje jednak ryzyko, że przegapisz swoje szczytowe podniecenie.Tylko poprzez stałe ćwiczenia zdołasz ustalić, ile razy powtórzyć uciskanie, aby efekt był dlaciebie najlepszy.Oczywiście, bardziej pożądane jest to, by ucisk wykonywała twoja partnerka,ale równie skutecznie możesz to robić sam.Być może będziesz wolał po prostu wycofać penis z pochwy w trakcie stosunku i innymisposobami nadal pobudzać partnerkę.W efekcie opóznisz swój orgazm, a zarazem będzieszpodtrzymywał i zwiększał jej napięcie.Ta metoda znalazła uznanie u 33-letniej Sherri, ekspedientki z Austin w Teksasie, którawypróbowała ją ze swoim 31-letnim mężem, Rickiem, agentem handlu nieruchomościami. Rickjakoś nigdy nie potrafił długo wytrzymać.Nie wiem, czy to była jego wina, bo zawsze miałorgazm za szybko, czy też moja, bo zawsze miałam go za pózno.A może to nie była niczyjawina.Tak czy inaczej byłam stale sfrustrowana, nawet jeśli Rick działał potem językiem ipalcami.On z kolei zawsze miał wrażenie, że nie potrafi mnie odpowiednio zaspokoić.Zaczęliśmy więc od przerywania stosunku w połowie.To wcale nie jest takie proste, jak sięwydaje.To znaczy: gra wstępna w sposób naturalny prowadzi do stosunku, a następniestosunek w sposób naturalny prowadzi do przeżycia orgazmu.Więc takie przerywanie w środkuwydaje się nienaturalne, a mimo to wyjmowaliśmy penis.Pierwszą próbę podjęliśmy w długi weekend w motelu za miastem, dokąd pojechaliśmy nawypoczynek razem z przyjaciółmi.Nie wiem, czy to pomogło, że byliśmy w nowym miejscu iczuliśmy się trochę tak jak kochankowie, a nie jak mąż i żona, jeśli wiesz, co chcę powiedzieć.Rick uraczył mnie wspaniałą kolacją ze stekiem i butelką czerwonego wina.Następną butelkęzabraliśmy do pokoju.Gdy tylko zamknęliśmy za sobą drzwi, Rick zaczął mnie całować ipieścić, jakby ogromnie mnie pożądał.To miłe uczucie tak wielkie pożądanie ze strony męża,zwłaszcza jeśli, tak jak ja, jest się od niego kilka lat starszą i potrzebuje się dodatkowegopotwierdzenia, że partner wciąż uważa cię za tak samo atrakcyjną. Rick rozpiął zamek błyskawiczny mojej sukienki i pozwolił, by opadła na podłogę.Znowu mniepocałował, pogłaskał po plecach, przez stanik dotykał moich piersi, delikatnie przez jedwabpocierając kciukami brodawki, które się mocno uniosły.Nie miałam na sobie majtek, tylko samerajstopy, a Rick nakrył dłonią mój wzgórek łonowy i pocierał palcem.Poczułam, że mojerajstopy zrobiły się wilgotne.Właściwie były wilgotne prawie przez cały wieczór, bo panowałaromantyczna atmosfera i już wtedy wiedziałam, że pójdziemy do łóżka.Rick rozpiął mi stanik i zdjął go.Zciskał i pieścił moje piersi, całował i ssał brodawki.Zawszeuważałam, że mam o wiele za duży biust.Kiedyś poszłam nawet do lekarza, żeby porozmawiaćo jego zmniejszeniu.Ale Rick uwielbia moje piersi, uwielbia je lizać i wtulać w nie twarz, to comam zrobić? Jest moim mężem i jest moim kochankiem, więc jestem taka, jak mu się podobam.Rick zaprowadził mnie do łóżka i położył, cały czas całując i pieszcząc.On naprawdę umiecałować.Niektórzy faceci tak to robią, jakby wiedzieli, że to ich obowiązek, ale chcieliby jużmieć go jak najszybciej za sobą i móc przystąpić do stosunku.Rick nigdy nie całuje w tensposób.Całuje tak, jakby dzielił się ze mną swoją duszą.Dzięki temu ogromnie sięroznamiętniam, czuję, jak bardzo mu na mnie zależy i jak bardzo mnie kocha.Sądzę, że to jestjedna z tych rzeczy, które w seksie naprawdę się liczą.Znałam wielu mężczyzn, którzytraktują to jak coś całkowicie mechanicznego, jakby naprawiali swój samochód czy coś w tymstylu.Rick ściągnął mi rajstopy, a kiedy to robił, rozpinałam mu koszulę i pasek od spodni.Jestszczupły, ale muskularny, a ja uwielbiam wodzić rękoma po jego plecach i nagim torsie.Jegopal sterczał już w slipach, wsunęłam w nie rękę i pocierałam go i pieściłam.Był gorący i bardzotwardy, fantastyczny.Wsunęłam się pod Ricka i ściągnęłam mu slipki, a potem wzięłam jegoptaka w usta i systematycznie lizałam i ssałam.Nie ma nic lepszego niż ten zapach penisa tużpo tym, jak się go wyciągnie ze slipków& inny niż wtedy, gdy mężczyzna właśnie wziąłprysznic.Smakuje podnieconym mężczyzną, nie kosmetykami, chyba mnie rozumiecie.Rick głaskał moje uda i pieścił mnie między nogami.Zna taki sposób delikatnego kulania mojejłechtaczki między palcami, delikatnie, delikatnie, aż po jakimś czasie zaczynam czuć falę ciepłamiędzy nogami [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •