[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Mężczyzna pozbył się reszty mojej bielizny, pocałował mnie w policzek isięgnął do szuflady, po prezerwatywę.Nałożył gumkę na swojego penisa,pocałował mnie namiętnie w usta i powoli wszedł we mnie.Poczułam delikatnyból, który szybko minął.Josh zaczął się wolno poruszać we mnie sprawiając miprzy tym wiele rozkoszy.Co chwila zwiększał tempo, przyprawiając mnie ocoraz to większą rozkosz, podniecenie i pojękiwanie.Było mi naprawdę bardzodobrze.W połowie stosunku zmieniliśmy pozycję, tak że to ja teraz byłam nagórze, więc mogłam sterować szybkością i głębokością.Zaczęłam poruszać siętak, żebym to ja miała najlepiej i poczułam szczyt.Krzyknęłam głośniej, kiedyprzyszło spełnienie.Następnie zmieniliśmy pozycję.Teraz Josh był na górze iporuszał się we mnie bardzo szybko, co po orgazmie było bardzo przyjemne.33 Chwilę pózniej i on doszedł.Poczułam jak jego penis produkuje spermę.Kiedyjuż jego członek przestał się poruszać, wyszedł we mnie i ściągnął zużytąprezerwatywę, która włożył do opakowania i wyrzucił do kosza.Położył sięobok mnie, a ja się do niego przytuliłam.-Jak było? Nic cię nie boli?  troszczył się o mnie Josh.-Było wspaniale.Nic mnie nie boli  podwyższyłam się do niego i pocałowałamgo namiętnie w usta.On odwzajemnił mój pocałunek i objął mnie czule ramieniem.Kiedyskończyliśmy się całować, przykryliśmy się kołdrą i zmęczona zasnęłam.Rano obudziłam się w ramionach Josha.Czułam się taka szczęśliwa.Chłopakjuż nie spał, bawił się moim włosami.Podniosłam ku niemu głowę.Na jegotwarzy malował się uśmiech.Pocałował mnie na przywitanie.-Mówiłem ci jaka jesteś piękna  powiedział, głaskając mój policzek.Leżeliśmy nago obok siebie rozkoszując się namiętnością dzisiejszej nocy.Przypomniało mi się o zaproszeniu Alana, na ślub, więc postanowiłam zapytaćJosha o to, czy ze mną pójdzie.-Oczywiście skarbie  odpowiedział po kolejnym pocałunku.Postanowiliśmy wziąć razem prysznic.Weszliśmy nadzy do kabiny, a Joshpuścił gorącą wodę, która mnie otrzezwiła.Spieniliśmy nawzajem swoje ciała, apotem spłukaliśmy gorąca wodą.Mój mężczyzna podał mi ręcznik, którym sięwytarłam i owinęłam się nim, a Josh poszedł w moje ślady.Obje wyszliśmyzawinięci w ręczniki do salonu, a potem do kuchni i przygotowaliśmy razemśniadanie.Zrobiliśmy jajecznicę z pomidorami, ponieważ obojgu nam się niechciało robić nic więcej.Przebrałam się w moje wczorajsze ciuchy i zjedliśmyśniadanie w salonie.-Będę się musiała zbierać Josh  powiedziałam, kiedy zegar wybił południe.Holly mnie zabije.Pewnie się o mnie martwiła, a je jej nie dałam znać, zezostaję u Josha na noc.-Skoro musisz.Ale jutro musimy się spotkać.-Oczywiście  pocałowałam go w usta i poszłam do siebie.Otworzyłam drzwi i widok jaki zastałam mocno mnie zaskoczył.34 Rozdział 6Moim oczom ukazała się naga Holly, wraz z nagim Kevinem.Szybko zakryli siękocem, a ja przepraszając weszłam do swojego pokoju.Takiego widoku to ja sięnie spodziewałam.Po dziesięciu minutach weszła do mnie przyjaciółka owiniętakocem.-Lena, przepraszam że zastałaś mnie w& takiej sytuacji  czułam, że byłazażenowana.-Nic się nie stało  odpowiedziałam z uśmiechem  ogarnijcie się jakoś, a japójdę z Ursusem na spacer, bo biedak pewnie nie miał porannego spaceru?Holly pokręciła głową, a ja się uśmiechnęłam.Po chwili wyszłam z pokoju ichwyciłam za smycz, którą przypięłam psiakowi.Kevin wraz z mojąprzyjaciółką siedzieli zawstydzeni na sofie.Ich miny tak mnie rozbawiły, że niemogłam powstrzymać śmiechu.Oboje po sobie popatrzyli i roześmiali się razemze mną.Wyszłam z bernardynem na spacer.Poszliśmy do parku, a potem pochodziliśmytrochę po Manhattanie.Po zaniedbaniu Holly postanowiłam wydłużyć trochęnasz spacer.Doszliśmy do Central Parku i usiadłam z Ursusem na ławce.Chwilę pózniej przypomniałam sobie, że to właśnie tutaj napadano na kobiety.Posiedziałam jeszcze chwilę i wróciliśmy z psiakiem do domu.Weszłam do środka, poszłam wziąć prysznic i przebrałam się w czyste ciuchy.Weszłam do salonu i zaczęłam przygotowywać pierożki.-Holly jakie zrobić dla ciebie?-Z grzybami.Wiedziałam dokładnie jakie pierożki lubi moja przyjaciółka, ale chciałam sięjeszcze upewnić.Lepienie zajęło mi trochę czasu, moja przyjaciółka za ten czaszaczęła sprzątać całe nasze mieszkanie, z wyjątkiem mojego pokoju.Cóż swojepokoje sprzątałyśmy same.Po skończeniu lepienia pierożków, wrzuciłam je dowody, żeby się zagotowały, a sama usiadłam na sofie i włączyłam telewizor.Obok mnie usiadła Holly.-Opowiadaj mi tu zaraz, jak był na randce z Joshem!  wykrzyknęła radośniemoja przyjaciółka.-No cóż  zaczęłam  nie tylko ty uprawiałaś seks  uśmiechnęłam się do niej.Zaczęłam jej wszystko opowiadać, o kolacji którą przygotował mój chłopak, otańcu, a pózniej jak doszło do tego, że wylądowaliśmy razem w łóżku.No ipózniej opowiedziałam jej o wspólnym prysznicu i wspólnym śniadaniu.-A teraz ty opowiadaj o tym jak doszło do wspólnie spędzonej nocy z Kevinem.No i Holly opowiedziała mi o ich kolacji oraz o tym, że byli tak napaleni nasiebie, że nie wytrzymali i to zrobili.Cieszyłam się szczęściem Holly, a oboje zKevinem pasowali do siebie.Popołudniu poszłyśmy razem z przyjaciółką na zakupy i kupiłam Alanowi iKatrin przepiękny zestaw obiadowy, który kosztował mnie 55 dolarów.Ale35 czego nie robi się dla rodziny.A dla ich dzieciaczka kupiłam zestaw żelowychzabawek.Dla takie noworodka, były odpowiednie.Tak mi przynajmniejpowiedziała ekspedientka.Wieczorem poszłyśmy wyprowadzić Ursusa na spacer, a pózniej wstąpiłyśmydo baru, gdzie spotkaliśmy Josha, Randalla i Blair.Przywitałyśmy się zewszystkimi, ja namiętnie całując się z moim mężczyzną i przysiadłyśmy się donich.Zamówiłam szklankę soku, ponieważ po moich ostatnich wyczynach zalkoholem postanowiłam pozostać tylko na soczku.Już się zbierałyśmy dodomu, kiedy zatrzymał mnie Josh.-Leno, może pójdziemy na spacer?-No jasne  odpowiedziałam.Wyszliśmy z baru po pożegnaniu naszych przyjaciół i szliśmy ulicamiManhattanu trzymając się za ręce.Było bardzo miło i romantycznie pod osłonągwiazd.Zatrzymaliśmy się w pewnym momencie i zaczęliśmy namiętniecałować.Kiedy skończyliśmy, Josh się do mnie uśmiechnął i poszliśmy dalej.Wróciłam do domu około dziesiątej.Zjadłam odgrzane pierożki, umyłam się iposzłam spać.***Przyszedł czas mojej wypłaty, a więc razem z Holly postanowiłyśmy kupić auto.Zadzwoniłam do Josha, który się na nich znał i miał z nami pojechać do komisu.Długo szukaliśmy odpowiedniego auta, ale w końcu znalezliśmy ToyotęAvensis rocznik 98 za 4200 dolarów.Od razu wiedziałyśmy, że to jest to auto.Zapłaciłyśmy od razu w gotówce, załatwiliśmy papierkową robotę i wróciłyśmynim do domu.Josh oczywiście wrócił swoim autem.Ja przejechałam siępierwsza nowym samochodem i przyznam, że całkiem sprawnie poszło mi jakna pierwszy raz od przerwy.Następnie przejechała się Holly i tak samo jak mi,jej też spodobał się nowych samochód.Zaparkowałyśmy pod naszym blokiem, aJosh zaraz do nas dołączył.-I jak pierwsze wrażenie, kochanie?  zapytał.-Fantastyczne  odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •