[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Biskup kamieniecki, KrasiÅ„ski, który, jak to so-bie pan przypominasz, byÅ‚ filarem Konfederacyi Bar-skiej, przed, rokiem z górÄ… przybyÅ‚ tutaj w zamiarzesprzeciwiania siÄ™.mnie we wszystkiem, i objawiÅ‚ mito otwarcie w pierwszej swojej rozmowie.Powiedzia-Å‚em mu: LubiÄ™ tÄ™ otwartość; wypowiadasz mi wojnÄ™,zanim jÄ… rozpoczniesz; wielu innych prowadzi jÄ…, za-pewniwszy mnie wprzódy, że mnie czule kochajÄ…".Po godzinie wyjaÅ›nieÅ„ biskup wyszedÅ‚ ode mnie, uzna-jÄ…c siÄ™, za mojego przyjaciela, i staÅ‚ siÄ™ nim w rze-czy samej.PoÅ‚ożyÅ‚ nazwisko swoje pod wielu pi-smami za tronem dziedzicznym.KoÅ„czÄ…c, trzeba jeszcze powiedzieć, że wyksztaÅ‚-cenie od lat dwudziestu siedmiu ulepszane i zamiÅ‚o-wanie w czytaniu książek cudzoziemskich, rozpowsze-chnionych od tego czasu, wielce siÄ™ przyczyniÅ‚y dooÅ›wiecenia, bez którego rewolucya byÅ‚aby niemożli*) Rób, a co zrobisz, uniewinniaj".wÄ….WiÄ™kszość jednak tych nawet, co otrzymali 'od-powiednie wyksztaÅ‚cenie, uważali zapanowanie nadprzesÄ…dami sarmackiemi" tÅ‚umu, bez ostatecznychgwaÅ‚tów, za tak niemożliwe, iż prawie żaden z oÅ›wie-ceÅ„szych nie Å›miaÅ‚ wyjawić prawdziwego swego zda-nia, nadewszystko na prowincyi.PrawdÄ… jest jeszczerównież, że na pół roku przed rozpoczÄ™ciem siÄ™ sej-mu obecnego, ten, ktoby za życia mego mówiÅ‚ o mo-im nastÄ™pcy, naraziÅ‚by siÄ™ na rozsiekanie szablami.Na sejmie tym znalazÅ‚o siÄ™ wszakże z jakich dwu-dziestu mÅ‚odzieÅ„ców, którzy otrzymali staranne wy-ksztaÅ‚cenie, a majÄ… wymowÄ™ i odwagÄ™.Ich gÅ‚osy, ichstanowczość oÅ›mieliÅ‚y starszych na sejmie.Ale tym razem trzeba już doprawdy skoÅ„czyćten ogromny list, powtarzajÄ…c panu moje życzeniei nadziejÄ™ ujrzenia pana kiedyÅ› i uÅ›ciskania ciÄ™ ser-decznie.Spodziewam siÄ™, że pani Glayre nie bÄ™dzienic miaÅ‚a przeciwko temu, jak również i jej ojciec.Pozdrawiam ich oboje serdecznie, gdyż ciebieszczęśliwym czyniÄ….OD KRÓLA DO GLAYRE'A.Warszawa, 29 pazdziernika 1791.DziÄ™kujesz mi pan za szczegóły, które poda-Å‚em w liÅ›cie moim z d.21-go czerwca; przyjemnoÅ›ciÄ…byÅ‚o dla mnie doniesienie ci ich: po pierwsze dlatego,że miÅ‚o jest zdać sprawÄ™ przyjacielowi z tego, co siÄ™myÅ›laÅ‚o, czuÅ‚o i zrobiÅ‚o w tak ważnej okolicznoÅ›ci; po-wtóre, że to, co panu napisaÅ‚em, pomnoży zasób materya-łów, które posÅ‚użą do pamiÄ™tników mojego życia, gdybÄ™dÄ™ mógÅ‚ znalezć czas, ażeby je dalej prowadzić.Do powodów pragnienia, jakie mam, ażeby po sobiezostawić pamiÄ™tniki (kk), zaliczyć można zapewne mi-Å‚ość wÅ‚asnÄ….Nie broniÄ™ siÄ™, gdyż zresztÄ… miÅ‚ość wÅ‚a-sna stanowi część istoty, którÄ… daÅ‚ nam Stwórca, ja-ko głównÄ… sprężynÄ™ pobudzajÄ…cÄ… do dziaÅ‚ania.SÄ…dzÄ™wszakże jeszcze, że każdy czÅ‚owiek, któremu stanowi-sko w Å›wiecie pozwoliÅ‚o uczestniczyć w wielkich wypad-kach, zwÅ‚aszcza w czasach burzliwych, winien dlanauki potomnoÅ›ci dać wiadomość o prawdziwych po-wodach swoich wÅ‚asnych czynów, czynów swychwspółdziaÅ‚aczy, o sposobach, jakiemi zwalczali lubprzeÅ‚amywali przeszkody i o przyczynach, które ichzmuszaÅ‚y do ustÄ™powania przed niemi niekiedy.Fon-tenelle powiedziaÅ‚, że gÅ‚upstwa ojców sÄ… stracone dladzieci.ByÅ‚oby to mniej prawdziwem, gdyby ojcowiebyli zawsze historykami wiernymi prawdzie i uwa-żnymi.Masz pan racyÄ…, że wierzysz tylko w pewnejmierze w niebezpieczeÅ„stwa, które mogÅ‚yby nam za-grozić zzewnÄ…trz.Cesarz i Król Pruski przyrzeklijuż, że siÄ™ nie targnÄ… ani na nasze posiadÅ‚oÅ›ci, anina nasze konstytucyÄ….i zdaje siÄ™, że wreszcie zrozu-mieli, iż, stajÄ…c siÄ™ przyjaciółmi, usuwajÄ… wzajemneswe niebezpieczeÅ„stwa, oraz potrzebÄ™ tej przyjaciółkizbyt potężnej, ażeby nie byÅ‚a dla nich straszliwÄ….A to nawet, jak pan mówisz, leży w ich wspólnyminteresie, ażeby zachować ten mur, który ich od niejoddziela
[ Pobierz całość w formacie PDF ]