[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- PamiÄ™tam, jak raz zostawiÅ‚am buty w drzwiach wejÅ›ciowych - rozwodziÅ‚a siÄ™Ally, widocznie nie mogÄ…c siÄ™ powstrzymać od zrobienia mu kolejnej przykroÅ›ci.-36SR WykorzystaÅ‚eÅ› to, żeby wszcząć kłótniÄ™.MówiÅ‚eÅ›, że niemal zÅ‚amaÅ‚eÅ› kark,przewracajÄ…c siÄ™ na nich.- PrzeciwieÅ„stwa siÄ™ przyciÄ…gajÄ… - powiedziaÅ‚ bez przekonania.- Ja lubiÅ‚am samotność, ty przepadaÅ‚eÅ› za towarzystwem.Ja byÅ‚am spontaniczna,a ty zawsze miaÅ‚eÅ› plan: na weekend, pracÄ™, ćwiczenia gimnastyczne i wakacje.DoprowadzaÅ‚o mnie to do szaÅ‚u.- A mimo to spÄ™dziliÅ›my kilka miesiÄ™cy na wÄ™drówce po Europie.Na zdjÄ™ciachwidziaÅ‚em, że podróżowaliÅ›my po niej z plecakami.- Zdaje siÄ™, że tym razem ulegÅ‚eÅ› mojej presji.- Z tego co mówisz, wynika, że powinniÅ›my siÄ™ cieszyć, że siÄ™ nie pozabijaliÅ›my.- UÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™, próbujÄ…c jÄ… trochÄ™ udobruchać.Jednak Ally szybko przestaÅ‚a siÄ™ uÅ›miechać.- KłóciliÅ›my siÄ™, ale tak naprawdÄ™ to nie byÅ‚o nic poważnego.- Zerknęła na swójnietkniÄ™ty posiÅ‚ek.- Chodzi o to, że nasze małżeÅ„stwo byÅ‚o oparte na kÅ‚amstwie.MyÅ›laÅ‚am, że jesteÅ› zwykÅ‚ym facetem.- Jestem zwykÅ‚ym facetem.- Jasne.Pracoholik, multimilioner, którego twarz byÅ‚a na okÅ‚adce niemal każdegoczasopisma w Danii.Facet, który posiada na wÅ‚asność zamek i umawia siÄ™ na randki zsupermodelkami.- Nie zamierzam przepraszać za to, skÄ…d pochodzÄ™, ani za to, co o mnie piszÄ…,Ally - powiedziaÅ‚ stanowczo.- Ale ty, bardziej niż ktokolwiek inny, wiesz, kimnaprawdÄ™ jestem.Nie wiem, kim jesteÅ› teraz, pomyÅ›laÅ‚a posÄ™pnie Ally i zabraÅ‚a siÄ™ za jedzenie.- WiÄ™c w jaki sposób twoja pamięć może wrócić? - zapytaÅ‚a po chwili milczenia.- Lekarze twierdzÄ…, że jestem wyjÄ…tkowym przypadkiem i nie da siÄ™ tegoprzewidzieć.Wykonawcy testamentu dali mi czas do koÅ„ca maja, wiÄ™c im wiÄ™cej czasuze sobÄ… spÄ™dzimy, tym wiÄ™ksze mam szanse na odzyskanie pamiÄ™ci.Ally z trudem powstrzymaÅ‚a jÄ™k.Jeszcze miesiÄ…c i nie bÄ™dzie już w stanie dÅ‚użejukrywać ciąży.To, że miaÅ‚a spÄ™dzić z Finnem dwa miesiÄ…ce wywoÅ‚ywaÅ‚o w niejmieszane uczucia.Racjonalna część Ally chciaÅ‚a mieć to wszystko jak najprÄ™dzej zasobÄ… i baÅ‚a siÄ™, że szalona część jej natury wezmie górÄ™ i kolejny raz ulegnienamiÄ™tnoÅ›ci do tego czÅ‚owieka, nie myÅ›lÄ…c o tym, co bÄ™dzie jutro.Ta druga, im-pulsywna Ally, cieszyÅ‚a siÄ™ z każdej spÄ™dzonej z nim chwili i pożądaÅ‚a go tak bardzo,że jÄ… to spalaÅ‚o.Zmiany, jakie zaszÅ‚y w Finnie, tylko jÄ… jeszcze bardziej ekscytowaÅ‚y,37SR sprawiajÄ…c, że i ona patrzyÅ‚a na niego inaczej.WczeÅ›niej nie dostrzegaÅ‚a jegowrażliwoÅ›ci, serdecznoÅ›ci i ciepÅ‚a, jakie wokół siebie roztaczaÅ‚.Zawsze natomiast zauważaÅ‚a w Finnie seksualnÄ… aurÄ™, którÄ… roztaczaÅ‚.To siÄ™akurat nie zmieniÅ‚o.StarajÄ…c siÄ™ o tym nie myÅ›leć, wróciÅ‚a do listy.- Niektóre odpowiedzi ci siÄ™ nie spodobajÄ….UniósÅ‚ pytajÄ…co brwi.- Czy kiedykolwiek siÄ™ zdradzaliÅ›my?Finn zastygÅ‚ w bezruchu z nożem i widelcem w dÅ‚oniach.- Przeskakujesz pytania.- OdkÅ‚adajÄ…c sztućce, odchyliÅ‚ jej gÅ‚owÄ™ tak, że musiaÅ‚ana niego spojrzeć.- ZdradziÅ‚aÅ› mnie?PokrÄ™ciÅ‚a gÅ‚owÄ…, przeÅ‚ykajÄ…c uczucie przykroÅ›ci.- Ja nie.Ale ty owszem.38SR ROZDZIAA SZÓSTY- JesteÅ› tego pewna?Ally skinęła gÅ‚owÄ….- Kto to byÅ‚?- Jedna z twoich przyjaciółek w Danii, córka jakiegoÅ› hrabiego.Strasznie naciebie leciaÅ‚a.Gdy podszedÅ‚ kelner i nalaÅ‚ im Å›wieżego soku, umilkÅ‚a na chwilÄ™.- Mów dalej - ponagliÅ‚ jÄ… Finn, gdy kelner zniknÄ…Å‚.- Nie ma zbyt wiele do opowiadania.- Dziabnęła widelcem swojÄ… saÅ‚atkÄ™ zawokado.- Jej mizdrzenie siÄ™ wyraznie ci schlebiaÅ‚o.KłóciliÅ›my siÄ™, jak zwykle.PoszÅ‚o o to, co jej odpowiedziaÅ‚eÅ›, gdy ci wyznaÅ‚a, jak bardzo jej siÄ™ podobasz.- Co jej powiedziaÅ‚em?- JeÅ›li dobrze pamiÄ™tam:  Gdybym siÄ™ nie ożeniÅ‚ z Ally, to co innego".NierozumiaÅ‚eÅ›, jak to brzmiaÅ‚o dla osoby, która żywiÅ‚a do ciebie jakieÅ› uczucia.DaÅ‚eÅ› jejw ten sposób do zrozumienia, że jeÅ›li siÄ™ rozstaniemy, bÄ™dzie nastÄ™pna w kolejce -mówiÅ‚a z goryczÄ….- DaÅ‚eÅ› jej swoje przyzwolenie.- Czekaj.PoszedÅ‚em z niÄ… do łóżka?PotrzÄ…snęła gÅ‚owÄ… z rezygnacjÄ….Finn nie rozumiaÅ‚ jej wtedy i teraz też jej niezrozumie.- Zdrada drugiej osoby to nie tylko przespanie siÄ™ z innÄ….GdybyÅ› byÅ‚ naprawdÄ™zaangażowany w nasze małżeÅ„stwo, nie dawaÅ‚byÅ› tej dziewczynie nadziei.Ale typozwoliÅ‚eÅ› jej uwierzyć, że jest szansa.WÅ›ciekÅ‚eÅ› siÄ™, kiedy chciaÅ‚am, żebyÅ› zerwaÅ‚ zniÄ… wszelkie kontakty.To - przeÅ‚knęła konwulsyjnie Å›linÄ™ - najlepiej Å›wiadczy o tym,że nasze małżeÅ„stwo od poczÄ…tku byÅ‚o skazane na porażkÄ™.Finn już otworzyÅ‚ usta, żeby zaprotestować, ale byÅ‚o w jej twarzy coÅ›, co kazaÅ‚omu milczeć.W gÅ‚Ä™bi serca czuÅ‚, że Ally ma racjÄ™.Kwestionowanie prawdziwoÅ›ci jejsłów nawet mu nie przyszÅ‚o do gÅ‚owy.Wszystko to przygnÄ™biÅ‚o go.Im wiÄ™cej siÄ™ osobie dowiadywaÅ‚, tym mniej chciaÅ‚ wiedzieć.Czy rzeczywiÅ›cie z powodu swojegosamolubstwa i arogancji doprowadziÅ‚ ich małżeÅ„stwo do rozpadu?PrzypomniaÅ‚ sobie wymianÄ™ znaczÄ…cych spojrzeÅ„ miÄ™dzy jego znajomymi, gdymówiÅ‚ coÅ› po wypadku.Jakby siÄ™ dziwili, że jest taki, a nie inny.Teraz lepiej rozumiaÅ‚znaczenie tych porozumiewawczych znaków.ZmieniÅ‚em siÄ™.Jestem teraz innÄ… osobÄ…, pomyÅ›laÅ‚.39SR ByÅ‚ bardzo zmieszany, ale zmusiÅ‚ siÄ™ do opanowania.To nie czas ani miejsce narozliczenia.Jedli w milczeniu.Gdy skoÅ„czyli, Finn zamówiÅ‚ deser i Ally wyraznie siÄ™ ożywiÅ‚a.- To może zostawmy na razie temat naszego zwiÄ…zku - Finn chciaÅ‚ zacząć luznÄ…rozmowÄ™ - i opowiedz mi o swojej rodzinie.Ally skrzywiÅ‚a siÄ™ i odwróciÅ‚a wzrok.SkÄ…d mógÅ‚ wiedzieć, że to nie byÅ‚ dla niejmiÅ‚y temat?- Niewiele jest do opowiadania.Mój ojciec nie żyje, matka ma wÅ‚asne życie.NajważniejszÄ… osobÄ… w rodzinie jest dla mnie babcia, która aktualnie jest natrzymiesiÄ™cznym rejsie po Pacyfiku.Nic ciekawego.JakoÅ› jej nie wierzyÅ‚.- Opowiedz coÅ› wiÄ™cej.- MieliÅ›my grzebać w twojej przeszÅ‚oÅ›ci, a nie w mojej.Finn przyjrzaÅ‚ jej siÄ™ uważniej.- Co ty ukrywasz, Ally?Nic nie odparÅ‚a.Po prostu siedziaÅ‚a, pstrykajÄ…c nerwowo palcami.RozejrzaÅ‚a siÄ™wokół siebie i przez chwilÄ™ Finn siÄ™ przestraszyÅ‚, że Ally ucieknie.- Nic.Na szczęście podano im deser: lody z owocami i bitÄ… Å›mietanÄ….Finn, widzÄ…cwyraznÄ… poprawÄ™ nastroju Ally, w duchu pogratulowaÅ‚ sobie, że wpadÅ‚ na ten pomysÅ‚.- Pyszne - stwierdziÅ‚a, paÅ‚aszujÄ…c lody.Widok Ally jemu także poprawiÅ‚ nastrój.- Chcesz spróbować malinowych? - WyciÄ…gnÄ…Å‚ Å‚yżeczkÄ™ w jej stronÄ™, a onarozchyliÅ‚a w uÅ›miechu czerwone zmysÅ‚owe wargi.- RzeczywiÅ›cie, wspaniaÅ‚e - przyznaÅ‚a z dziecinnym entuzjazmem.Finn nie mógÅ‚ oderwać od niej wzroku [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •