[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Konrad-Gustaw z "Dziadów" A.Mickiewicza wystąpił nawet przeciw Bogu.Jako człowieka zniszczyła go nieszczęśliwa miłość, jako bojownika o wolność - własna niemoc i samotność.Kordian z dramatu Słowackiego próbował dokonać zamachu na cara, lecz nie wytrzymał psychicznie odpowiedzialności za zbrodnię.Zniszczyła go.rycerskość, słabość psychiki.Hrabia Henryk - bohater "Nie-Boskiej komedii" Z.Krasińskiego to najpierw poeta oderwany od życia, pędzący w pogoni za złudnym marzeniem, potem wódz arystokracji.Przegrywa w życiu prywatnym - przegrywa szczęście nie tylko swoje, lecz żony i dziecka.Przegrywa w rewolucyjnym starciu - samobójczy skok w przepaść kończy jego smutne życie.Romantyczni bohaterowie - jednostki wrażliwe, obdarzone talentem, namiętnym pragnieniem walki nie zwyciężyli swojej rzeczywistości.To rzeczywistość określiła ich los, ich charakter, ich tragizm.O nich to myśląc, Ernest Bryll ponad sto lat później napisze, że ojczyzna nasza: „czeka tych, co potrafią płynąć, zabić, nie mdlejących w progu sypialni carskiej.”Czyli komu podda się rzeczywistość? Czy mocarnym siłaczom bez zbędnych skrupułów i nadmiernej wrażliwości? Edkowi z "Tanga" Sławomira Mrożka czy Hiprrobociarzowi z "Szewców" Witkacego? Trudno mówić, że są to optymistyczne rokowania! Przyjrzyjmy się jeszcze pewnej "chacie rozśpiewanej"."Wesele" Stanisława Wyspiańskiego może poszczycić się bohaterem zbiorowym w dwóch postaciach - chłopi i inteligencja.Wyspiański dokonuje eksperymentu - oddaje personom swojego dramatu rzeczywistość "do rąk własnych", do dyspozycji.Stwarza szansę czynu powstańczego, zjednoczenia sił, wielkiej wygranej.I cóż się dzieje? Nic się nie dzieje.Jedni są zbyt bierni i słabi, drudzy zbyt tępi i egoistyczni.Jaśko zgubił złoty róg, bo jego rzeczywistość to osobista czapka z piór, po którą musiał się schylić.Gospodarz zasnął z emocji.Przenikliwie obserwujący swój świat autor napisał: "a tu pospolitość skrzeczy".Chyba nie ma co marzyć o kształtowaniu rzeczywistości.Pospolitość jest silna, próby ucieczki lub przekształceń - skazane są na niepowodzenie.Zwycięży Edek - ten ze wspomnianego dramatu Mrożka.Edek - prymitywna siła w prymitywnym tańcu, ale siła! Bezmyślna pięść zniszczy wysublimowany intelekt Artura.Kultura masowa zwycięży sztukę.A sztuka to przecież także nasza rzeczywistość.Artur z "Tanga" miał pecha - przyszło mu tyć w świecie na opak, gdzie wszystko zostało odwrócone.Rodzice - obyczajowi rewolucjoniści, syn - obyczajowy tradycjonalista.Nie zwycięży otoczenia, mimo swojej aktywności, ideałów, intelektu.Jest tragiczny jak jego romantyczni przodkowe, Aktywność na nic m się nie przydała.Za to bohater "Kartoteki" T.Różewicza nie ma za grosz aktywności, jest absolutnie bierny, co dodatkowo podkreśla przez horyzontalną pozycję.To bohater, który leży, bohater w rozsypce, everyman dwudziestego wieku.A cóż mu pozostało, gdy znalazł się w swojej rzeczywistości? Przeżył grozę drugiej wojny światowej, jego młodość i miłość przypadły na katastrofę dziejową, był wobec niej zupełnie bezradny.Teraz nie chce już nic robić - dokonała tego rzeczywistość naszych czasów.Jej produkt to bierny bohater "Kartoteki", w każdej chwili gotów zamknąć się w Beckettowskim kuble na śmieci.My ludzie końca wieku XX - także mamy swoją rzeczywistość.Uwikłani w swój czas ujrzymy na scenie reprezentanta naszego pokolenia - bohatera, który będzie aktywny lub pasywny, twórczy lub obojętny.Moje wnioski nie wypadły optymistycznie.Wygląda bowiem na to, że aktywność się nie opłaca, bierność też nic nie przynosi, rzeczywistość formuje nas jak chce, określa naszą psychikę i nasze biografie.Brzmi to przygnębiająco.Lecz człowiek chyba nigdy się nie nauczy prawdy i nie uwierzy we własną słabość.Ja także po tylu analizach pozwolę sobie stwierdzić, że może uda mi się wywrzeć jakiś wpływ na moją rzeczywistość.83.MOTYW: ARKADIAWstęp do arkadiiNaturalna tęsknota człowieka za beztroskim i szczęśliwym życiem ma długą tradycję.Już w czasach starożytnych istniała pamięć o mitycznym „złotym wieku” i utraconych na zawsze krainach szczęścia, gdzie człowiek beztroski i niewinny istniał harmonijnie zespolony z naturą.Taką szczęśliwą krainę nazywano Arkadią.Prawdziwa Arkadia mieściła się w środkowej części greckiego Peloponezu, zaś mieszkańcy tego górzystego kraju zajmowali się wypasem bydła, uprawą pszenicy i winnej latorośli.Dzięki literaturze zyskała ona nobilitację i stała się symbolicznym obrazem idealnego kraju, miejsca wiecznej szczęśliwości, jedną z utopii, jakie stworzyła ludzka wyobraźnia obok Edenu, Olimpu i Atlantydy.W kulturze chrześcijańskiej, drugim źródle sztuki europejskiej, również odnajdujemy topos raju utraconego.Biblijni banici Adam i Ewa zostali wygnani z Ogrodu Eden, ale raj pozostał idealny, nie skalany grzechem.Takie właśnie szczęśliwe krainy - Arkadie, próbowali wskrzesić twórcy ery nowożytnej.Każda epoka miała swoją literacką wizję szczęścia.Wiązało się to oczywiście z celami i założeniami danej epoki.Z kolei w czasach renesansu, kiedy gospodarka, zwłaszcza rolnictwo, zaczęły przynosić należyte dochody, beztroski, arkadyjski żywot zaczęto wiązać z życiem wiejskim.Pojawiają się w polskiej literaturze utwory takie, jak „ Żywot człowieka Poczciwego” Mikołaja Reja czy „ Pieśń świętojańska o Sobótce” Jana Kochanowskiego.Kiedy przyszły trudne lata zaborów, mit arkadyjski pojawiał się szczególnie często w polskiej literaturze emigracyjnej.Na prawdziwą Arkadię wykreował w Panu Tadeuszu Adam Mickiewicz Soplicowo, aby „pokrzepić serca” emigracyjnych tułaczy pozbawionych ojczyzny.Dla emigrantów Polska to kraj ludzi bogobojnych, prawych i szlachetnych.Inne utwory, dla których inspiracją stanie się idealne Soplicowo, to Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej i Noce i dnie Marii Dąbrowskiej.Jeszcze raz do motywu arkadyjskiego powróci Stefan Żeromski w swojej ostatniej powieści z okresu międzywojennego pt.„ Przedwiośnie”.Mikołaj Rej „Żywot człowieka poczciwego”Żywot człowieka poczciwego Mikołaja Reja to najobszerniejsza i zdaniem wielu badaczy literatury najciekawsza część Zwierciadła albo kształtu, w którym każdy stan snadnie się może swym sprawom jako we zwierciadle przypatrzyć, wydanego w Krakowie w 1568 roku.Utwór ten stanowi podsumowanie doświadczeń i dokonanych przez Reja obserwacji, którymi pod koniec życia zechciał podzielić się z czytelnikami.Żywot jest przykładem literatury parenetycznej (gr.paraineo - zachęcam, radzę, zalecam).Autor przedstawia w nim ideał „człowieka poczciwego”, czyli szlachcica ziemianina i na- mawia do życia na wsi, w ziemiańskiej Arkadii.Utwór składa się z trzech ksiąg.Księga pierwsza mówi o dzieciństwie i młodości szlachcica.Drugą Rej poświęcił średniemu wiekowi [.] człowieka poczciwego, który pędzi beztroskie, arkadyjskie życie, gospodarując na własnym folwarku.Trzecia księga opowiada o jego starości.Rej, kreśląc portret ziemianina, daje szereg praktycznych rad, wskazówek i pouczeń na temat wychowania dzieci i młodzieży, strojów, jedzenia, uprawy ziemi, ogrodnictwa, także wyboru żony itp.We wszystkim zaleca umiar, kierowanie się cnotą i uczciwością.Radzi zrezygnować z ambicji, sprośnego łakomstwa (chciwości), które jest źródłem a studnią innych grzechów.Gani m.in
[ Pobierz całość w formacie PDF ]