[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Według innej,bardziej prozaicznej interpretacji, krzesło papieskie jest w rzeczywistości toaletą z nocnikiem,widocznym znakiem, że papież niczym żebrak został przez Boga wyniesiony i posadzonywśród książąt.Nie istnieje żaden teologiczny powód, dla którego kobieta nie mogłaby zostać papieżem,nawet jeżeli Jan Paweł II twierdzi, że boskie prawo zabrania im przyjmowania święceńkapłańskich.Wielu arcybiskupów i papieży nigdy nie zostało wyświęconych.Na przykład wspisie papieży znajduje się Hadrian V, którego panowanie trwało tylko sześć tygodni, od 11lipca do 18 sierpnia 1276 roku.Nie był biskupem, nie był nawet księdzem; był natomiastprawym papieżem.Piękna ladacznicaMarozja, która przyczyniła się do powstania legendy o Papieżycy Joannie, związała się zpapieżem Sergiuszem III (904-911).Na jego drodze do tronu stał Leon V, który rządził tylkomiesiąc zanim został uwięziony przez uzurpatora, kardynała Krzysztofa.Sergusz zabił ichobu.Sergiusz po raz drugi ekshumował zwłoki papieża Formosusa, nieżyjącego od dziesięciu lat, ipowtórnie go przeklął.Sergiusz, który został wyświęcony przez Formosusa powinien był czućsię przy tym dziwnie, ale najwidocznie zawiłe teologiczne myśli były mu obce.Na wszelkiwypadek odciął Formosusowi głowę; odciął mu także kolejne trzy palce i kazał go wrzucić doTybru.Jego bezgłowy tułów dostał się w sieci rybackie i ponownie odbył ciekawą podróż dobazyliki św.Piotra.Marozja miała 15 lat gdy została kochanką czterdziestopięcioletniego Sergiusza.Urodziła musyna, życie poświęcając jego karierze.W pięć lat pózniej Sergiusz umarł, po siedmioletnichrządach pełnych intryg, krwi i namiętności.Marozja nigdy nie zapomniała swej pierwszej miłości.Sypianie z biskupem dało jejzakosztować tego, czego nie zaznałaby nawet po trzech małżeństwach i dziesiątkachkochanków.Papież Sergiusz uwiódł ją w Pałacu Laterańskim.Ich drogi często siękrzyżowały, bo Marozja spędziła tam dzieciństwo - jej ojciec był rzymskim senatorem.Wpewnym momencie Sergiusz zorientował się, że dziecko przemieniło się w kobietę cudownejpiękności.Natomiast Marozji nie chodziło o ekstazę w papieskich ramionach, lecz o władzę.Jej matka Teodora miała już za sobą zniszczenie dwóch papieży gdy, wbrew prawukanonicznemu, ze swojego ulubionego kochanka uczyniła Arcybiskupa Ravenny, a w końcuPapieża Jana X.Liutprand, Biskup Cremony, pisał: Teodora, jak ladacznica, bojąc się, że znie będzie miała dość czasu na spanie z kochankiem-biskupem, postanowiła zrobić z niegopapieża.Stało się to w marcu 914 roku, gdy Marozja miała 22 lata.Nie przeszkadzała jejpozycja kochanka; jej syn miał dopiero sześć lat i był zbyt młody - nawet jak na tamtebezbożne czasy - by samemu zasiąść na papieskim tronie Wtedy właśnie na scenie pojawili się Alberycy z Tusculum, którzy dotychczas zajmowalipółnocne tereny.Papież Jan poddał swojej kochance Teodorze myśl, że małżeństwo Marozji zAlberykiem mogłoby okazać się korzystne dla wszystkich.Gdy na scenie pojawił się Alberykjunior, Marozja w lot rozpoznała wschodzącą gwiazdę.Alberyk senior - prawdopodobnie namawiany przez żonę -przedwcześnie usiłował przejąćkontrolę nad Rzymem i został zabity.Papież Jan zmusił młodą wdowę by patrzyła, jakbezczeszczono jego zwłoki.Popełnił błąd; dawna kochanka papieża Sergiusza wiedziałaczym jest zemsta.Teodora umarła w 928 roku i Marozja natychmiast uwięziła papieża, a potem kazała goudusić.Jej pierwszy syn miał wtedy już siedemnaście lat.W krótkim czasie był już na tyledoświadczony, że mógł objąć papieski urząd.Przygotowało go do niego krótkie, lecz nawskroś niemoralne życie.Rządy kilku następnych papieży trwały krótko i wszyscy znikali wtajemniczych okolicznościach.W wieku 20 lat syn Marozji i Papieża Sergiusza stał sięPapieżem Janem XI.Nie było to szczytem ambicji Marozji.Po śmierci swojego drugiego męża wyszła za swojegokuzyna Hugona króla Prowansji.Hugon był wprawdzie żonaty, ale pozbycie się żony niesprawiło mu kłopotu.Marozja miała szczęście, że jej syn był papieżem; mógł uwolnić ją odwszelkich oskarżeń o kazirodztwo.Co stało na przeszkodzie by jej mąż został cesarzem?Ambicje Sergiusza.Wiosną 932 roku w Rzymie Jan XI przewodził ceremonii ślubu swojejmatki.Potem cały plan poszedł w gruzy, z powodu zazdrosnego osiemnastoletniego Alberyka-Juniora.Przejął władzę nad Rzymem i sam chciał mianować papieży.Hugon zostawił swojążonę i uciekł w hańbie.Alberyk skazał Jana XI na uwięzienie w Lateranie - Jan XI umarł tamw cztery lata pózniej - i, co było najokrutniejsze, wtrącił do więzienia własną matkę.Marozja była już niemłodą lecz dostojną damą, gdy jej stopa po raz pierwszy stanęła wMauzoleum Hadriana, popularnie zwanym Castel Sant Angelo.Miała przebywać w tymstrasznym miejscu położonym tuż obok Tybru przez ponad pięćdziesiąt lat, bez dniawytchnienia.Miała sześćdziesiąt lat gdy do lochu dotarła wieść, że Alberyk umarł w wieku czterdziestu lata jego syn Octayian (jej wnuk) mianował się papieżem.Jako pierwszy w historii zmieniłswoje papieskie imię na: Jan XII.Wypadki te miały miejsce w grudniu 955 roku.Marozjazatopiła się we wspomnieniach dawnych czasów spędzonych u boku kochanka Sergiusza.Młody wiek nowego papieża może w pewnym sensie tłumaczyć jego niereligijneprowadzenie się, ponieważ w chwili gdy przyjął na siebie papieski urząd miał zaledwieszesnaście lat.Całe klasztory modliły się o jego zgon.Nawet jak na tamte czasy był tak złym człowiekiem, że obywatele byli żądni jego krwi.Byłtwórcą nowych, dotychczas nieznanych grzechów, jak spanie z własną matką.W PałacuLaterańskim miał harem.Dary ofiarowywane przez pielgrzymów przegrywał w karty.Posiadał stajnię z dwoma tysiącami koni, które kazał karmić figami i migdałamimarynowanymi w winie.Towarzyszki nocny teuciech obdarowywał złotymi kielichami zbazyliki św.Piotra.Nic nie zrobił dla rozwoju turystyki, która dziś przynosi Watykanowifortunę.Szczególnie kobiety nie powinny były wchodzić do kościoła St.Giovanni in Laterano, jeżeli zależało im na honorze: papież zawsze szukał nowego łupu.Przed ołtarzembędącym kolebką chrześcijaństwa wznosił toasty do diabła.Papież Jan ściągał na siebie taki gniew, że - bojąc się o własne życie - uciekł do Tivoli,uprzednio okradając bazylikę św.Piotra.Gdy pięćdziesięcioletni Otto z Saksonii -w 961 roku został koronowany na cesarza w bazyliceśw.Piotra -dowiedział się o złym prowadzeniu się papieża i nakazał młodemu człowiekowinatychmiastowy powrót do domu.Nie leżało w jego planach, by papież przebywał pozaRzymem, bo kolidowałoby to z interesami imperium [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •