[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ale oto byłe kolonialne Indie stają się dwoma niepodległymi państwami - powstajeRepublika Indii i Pakistan.Wszystkie najstarsze osady w dolinie Indusu przypadająPakistanowi.Indyjscy archeolodzy rozpoczynają poszukiwania osad  kultury Indusuw różnych okolicach Hindustanu: u podnóży Himalajów, nad brzegiem Morza Arabskiego napółwyspie Kathijawar, w dolinie Gangesu, pod Delhi, opodal Bombaju, nad brzegiem rzekNarbada i Tapti.Znany nam dzisiaj zasięg występowania najstarszej cywilizacji Hindustanuobejmuje ogromny obszar - około 1 650 000 km2, prawie dziesięciokrotnie większy niżcywilizacje Starożytnego Egiptu i Międzyrzecza (a poszukiwania archeologów trwają i obszarten może okazać się dużo większy).Oto powód, dla którego obecnie zamiast określenia kultura doliny Indusu stosuje się nazwę  kultura harappańska albo  protoindyjska.Dzisiaj znamy ponad sto pięćdziesiąt osiedli i miast stworzonych przez przedstawicielitej kultury.W ruinach tych ludzkich skupisk znaleziono wiele różnorodnych przedmiotów,będących świadectwem życia Protohindusów, ich gospodarki, wierzeń, sztuki.Podobnie jak starożytni Egipcjanie, Sumerzy, Babilończycy, Protohindusi nie znalijeszcze wytopu żelaza.%7łyli w epoce brązu, w fazie przejściowej z epoki kamienia do epokiżelaza.Czasami używali jeszcze narzędzi kamiennych.Archeolodzy znalezlicharakterystyczne noże - krzemienne klingi o szlifowanych, wyszczerbionych ostrzach.Prawdopodobnie posługiwano się nimi w gospodarstwie do cięcia mięsa i warzyw.W Mohendżo-Daro znaleziono kilka masywnych, alabastrowych talerzy.Ale materiałempodstawowym do wytwarzania narzędzi, broni i innych przedmiotów był brąz i miedz.Z nichwykonywano sagany i zwierciadła, posążki i topory, kadzielnice i piły, miecze i ozdoby,ostrza strzał i brzytwy, haczyki do połowu ryb i sztylety.Protohindusi znali dobrze koło garncarskie.Ręcznie lepili z gliny rzezby począwszyod posągów, które były obiektem kultu, aż do maleńkich zabawek dla dzieci.W miastachprotohinduskich odnaleziono bardzo zróżnicowane wyroby ceramiczne różnej wielkości113 służące do najróżniejszych celów, od wielkich naczyń do przechowywania żywności pominiaturowe puzderka na wonności.Ceramikę zdobiono często ornamentem lub rysunkiemmalarskim.Podczas prac wykopaliskowych w Mohendżo-Daro znaleziono pełny zestawodważników kamiennych i miedzianych, które zawieszano na brązowym trzpieniu.Oryginalny był system wag.Nieduże odważniki sporządzano na zasadzie podwójnegomnożnika (1, 2, 4, 8 itd.), większe - dziesięciokrotnego.Znaleziono również instrument,służący do mierzenia długości, swego rodzaju linijkę; był to wąski pasek muszli z naniesionąnań podziałką.Opiera się ona na systemie dziesiętnym, a nie jak w starożytnym Babilonie nasześćdziesiętnym.Oznacza to, że indyjski system dziesiętny powstał nie w Indiachśredniowiecznych czy nawet starożytnych, lecz w tych najstarszych, protoindyjskich - a miałoto miejsce ponad cztery tysiące lat temu!Kiedy zestaw odważników, bardzo w swej formie zróżnicowanych sześcianów,walców, kul, przeważono na dzisiejszych wagach, okazało się, że odznaczają się one wielkądokładnością.Dokładność kupców wschodnich stała się przysłowiowa.Oczywiście, żew Mohendżo-Daro i w innych miastach protoindyjskich wagi podlegały rygorystycznejkontroli.Archeolodzy odnalezli w ruinach dawnych budynków miniaturowe figurki kamienne,przedstawiające kobiety i mężczyzn, jak gdyby prototyp warcabów.Nie obcy był im hazardgry w kości, przejętej następnie przez Ariów (którą tak surowo potępiają Wedy).Gra w warcaby, a tym bardziej w kości była, jak się wydaje, domeną mężczyzn.Kobiety pasjonowały się biżuterią.W Mohendżo-Daro archeolodzy znalezli mnóstwonaszyjników, wisiorków z kamieni półszlachetnych, paciorków z fajansu i masy szklanej,kolczyków, bransolet, które noszono na rękach i nogach.Wiele z tych ozdób to prawdziweskarby sztuki.Ale nie tylko przedmioty sztuki użytkowej wykonywali artyści protohinduscy.W ruinach protoindyjskich miast znaleziono wiele rzezb.Do najznakomitszych należą: takzwany portret kapłana, popiersie mężczyzny wykonane ze steatytu, brązowa figurka młodejkobiety w naszyjniku i z bransoletami oraz torsy męskie, których głowy i kończyny niezachowały się - jeden wykonano z szarego piaskowca, drugi z czerwonego.Zdaniemradzieckiego historyka sztuki W.Sidorowej ten ostatni jest prawdziwym arcydziełem rzezbyfiguralnej. Jedynie na podstawie długotrwałego doświadczenia i znajomości szczegółówanatomii mógł jego twórca z taką niewiarygodną dokładnością odtworzyć lekko wypukłybrzuch, wcięcie w talii, wymodelowaną linię pleców i wystające łopatki - pisze Sidorowa114 w książce poświęconej sztuce starożytnych Indii.- Ze względu na artystyczną doskonałośćtors czerwony bez wątpienia może być uznany za arcydzieło równe rzezbom starożytnejGrecji, uważanym w naszych czasach za niedościgniony wzór sztuki antycznej.Do twórczości sztuki protoindyjskiej zaliczyć trzeba również pieczęcie wykonane zesteatytu i wypalonej gliny.Przedstawiają one wizerunki zwierząt, a nawet całe sceny.Niektóre to prawdziwe perły z dziedziny gliptyki [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •