[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pozbawiony moralizatorstwa osądwypadnie znacznie dla Katarzyny łagodniej.Była ona bowiem zupełnienieprzygotowana, by stawić czoło burzliwym wydarzeniom, których przedmiotemstała się z kaprysu monarchy.Mimo królewskiego pochodzenia rodu Howardów, który poprzez Mowbrayów,książąt Norfolk, wywodził się od Edwarda I, Katarzyna wyrosła wniedostatku.W ten sam sposób spokrewniona była z rodem królewskim AnnaBoleyn, cioteczna siostra Katarzyny (ojciec Katarzyny i matka Anny bylirodzeństwem).Choć blisko spokrewnione, kuzynki wzrosły w całkiemodmiennych warunkach.W porównaniu z ambitnym i pracowitym ThomasemBoleynem, który świadomie dążył do kariery dworskiej, lord Edmund Howardbył nieudolny i raczej leniwy, a z racji wysokiego urodzenia stronił od (wjego pojęciu) niestosownych dla arystokraty zajęć.Pod Flodden, gdzieangielskimi siłami dowodził jego ojciec, wykazał się męstwem, choć jegoatak nie należał do udanych.W roku 1515 został nobilitowany.Ale zważywszyna możliwości, karierę zrobił nader skromną - być może, z powodu brakuentuzjazmu króla dla jego osoby, a może zaś z powodu jakiejś skazycharakteru, która hamowała królewski entuzjazm.Pod koniec życia lord Edmund uskarżał się: "Gdybym był biedakiem, mógłbymżyć z kopania ziemi", a tak został "opuszczony przez przyjaciół" i "bityprzez życie".Co do bicia, jego trzecia żona aż tak się na niegozirytowała, że uderzyła go, gdy nie zapanował nad sobą po zażyciu lekarstwana nerki: "Jest rzeczą dzieci moczyć łóżko" - rzekła ze złością.Przez całeżycie zwracał się z prośbami o wsparcie; zaczął od kardynała Wolseya,skończył zaś ukrywając się przed urzędnikami królewskimi.W roku 1534, byćmoże, za wstawiennictwem swej siostrzenicy, Anny Boleyn, otrzymałstanowisko Kontrolera Calais, ale w kilka lat pózniej został z niego znieznanych przyczyn odwołany.Umarł wkrótce potem, w marcu 1539 roku, zanimjego córka Katarzyna przybyła na dwór królewski.Jego istotny wpływ na życie Katarzyny polegał głównie na tym, że miaładzięki ojcu niezwykle wielu kuzynów.Howardowie byli rodziną wielodzietną -lord Edmund miał dwadzieścioro dwoje rodzeństwa, spośród którychdziewięcioro żyło dostatecznie długo, by zawrzeć małżeństwa.W roku 1527sam miał na utrzymaniu dziesięcioro dzieci, własnych i pasierbów, bowiempierwsza żona Edmunda, a matka Katarzyny, Jocasta (Joyce) Culpeper, wdowapo Ralphie Legh, w chwili powtórnego zamążpójścia w 1515 roku miała dzieciz pierwszego małżeństwa.Joyce Culpeper była córką Richarda Culpepera z Oxenheath w Kent.Culpeperowie, ród rozgałęziony, cieszyli się w rodzinnym hrabstwie wysokąpozycją.Joyce była, na przykład, daleką kuzynką Thomasa Culpepera zPrywatnej Komnaty.Owego Thomasa Culpepera nie należy mylić z bratem Joyce,również Thomasem.Jako żona lorda Edmunda Howarda, Joyce urodziłanastępnych sześcioro, czy siedmioro dzieci, po czym umarła, gdy Katarzynabyła jeszcze mała.Chociaż nie można dokładnie stwierdzić, które zdziesięciorga dzieci przypisywanych lordowi Edmundowi były naprawdę jego, aktóre jego żony z pierwszego małżeństwa, nie jest to problem istotny dladziejów Katarzyny Howard.Na pewno była córką Edmunda, pózno urodzoną,kiedy rodzina była już bardzo liczna.Dzieciństwo spędziła prawdopodobnie w domu swego wuja, w Oxenheath.Ważnymoment w życiu Katarzyny stanowiła przeprowadzka do jej przyrodniej babki,Agnes, księżnej Norfolk, która mieszkała w Chesworth, koło Horsham, oraz wLambeth.Joyce już wówczas nie żyła, zaś lord Edmund dwukrotnie jeszczewstąpił w związki małżeńskie, za każdym razem z wdową - najpierw z DorothyTroyes, pózniej z Margaret Jennings (która niegdyś tak okrutnie goupokorzyła).Ani drugie, ani trzecie małżeństwo nie przysporzyło mu dzieci,ani też nie poprawiło jego sytuacji materialnej.Rozpowszechniony zwyczajwysyłania dziewcząt (i chłopców) na wychowanie z dala od domu nie wiązałsię zupełnie z sytuacją rodzinną wychowanków.Babka króla, MałgorzataBeaufort, pobożna wdowa rozmiłowana w nauce, patronowała instytucjiwychowawczej, w której wzrosło wielu szlachetnie urodzonych młodzieńców.Różnorodne korzyści płynące ze wspomnianej praktyki związane były przedewszystkim z charakterem domu, do którego trafiała młodzież - im znakomitszydom, tym były one większe.W przypadku Katarzyny Howard dom księżnej wdowy Agnes Norfolk był wyboremoczywistym, niezależnie od więzów rodzinnych
[ Pobierz całość w formacie PDF ]