[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Lucjusz z całych sił starał się unikać wzroku siostry i przybrał niewinną minę.- Lecz królowa Egiptu z pewnością jest przyzwyczajona do większegoluksusu ni\ tu.Słyszałem, \e pałac w Aleksandrii jest.- 173 - Borchardt Alice - Noc Wilka - http://chomikuj.pl/tigrisek- Labiryntem, w którym hulają przeciągi - przerwała mu.- Wiele tamświadectw wielkości, inne części są nawiedzane przez krwawe upiory, których wizytyzawdzięczam moim przodkom, lecz nigdzie nie znajduję wygody i odpoczynku, jakiezapewniają Rzymianom ich pałace.Te cudowne rezydencje przystają wprost idealniedo klimatu waszego wielkiego miasta.Lucjusz zachichotał.- Większość była najpierw wiejskimi chatami, które otaczały pola.Konie,muły, bydło i owce zamieszkiwały tu razem z ludzmi.Królowa wybuchnęła głębokim, gardłowym śmiechem, który pieścił ka\dączęść ciała Lucjusza.Przyłapał się na tym, \e pragnie znów ją rozśmieszyć.- Kogó\ tu mamy: historyka, badacza przeszłości czy.- Intryganta - podsunęła jej Fulwia.- Wie doskonale, \e chocia\ pewneczęści tego domu są śliczne, całość nieco zbyt natrętnie jak na mój gust ujawniachłopskie pochodzenie.Miałam na oku pewną willę w Bajach, lecz on zepsuł mojeplany, nieoględnie pozbywając się bardzo cennej części majątku.Ale - westchnęła -co ma uczynić biedna kobieta, kiedy napotyka opór mę\czyzny w rodzinie.tylkousłuchać.- Biedactwo - rzekła z udawanym współczuciem Kleopatra.- Niemartwiłabym się na twoim miejscu.Jestem pewna, \e po dzisiejszej kolacji będzieszmiała rezydencji do wyboru, do koloru.- Wybuchła śmiechem.Cezar opuścił wzrok na złote naczynie, inkrustowane perłami, z którego piłwino, i te\ się roześmiał.- Ach, ci Bazylowie - powiedział.- Wiem, \e w waszym domu otrzymamtylko to, co najlepsze.Pojawili się słudzy z przekąską, gustatio, obsługując najpierw parę władców,półle\ącą naprzeciw Lucjusza.Noc była chłodna i \aluzjowe drzwi oddzielające rozświetlony pochodniamiogród były częściowo zasunięte, ale Lucjusz przekonał się, \e czuje zapachmę\czyzn i kobiet podających kolację, przebijający się nawet przez wonie czosnku,szynek, gruszek, jabłek, śliwek i marynowanych pigw.Cezar, Kleopatra i Fulwia budzili w niewolnikach śmiertelną trwogę.Wśródnich krzątała się dziewczyna, którą przegnał od swoich oswojonych gołębi.Była- 174 - Borchardt Alice - Noc Wilka - http://chomikuj.pl/tigrisekśliczna i lubił ją, gdy\ miała piękny głos i wiele śpiewała podczas pracy.Lecz terazposzarzała ze strachu.Lucjusz poczuł, \e stracił apetyt, i Kleopatra ju\ nie wydawała mu się takpiękna.Chyba zwariowałem - pomyślał.- Ta rana musiała zaszkodzić mi na głowę.Czemu miałoby mnie obchodzić, co ci ludzie czują lub myślą?Lecz kiedy dziewczyna zaczęła nalewać mu wina i złoty dzban, którytrzymała, zadzwonił o brzeg jego kielicha, przeraził się.Wyglądała tak, jakby miałazaraz zemdleć.Złapał ją za przegub.Wzdrygnęła się i opamiętała.Krew napłynęła jej napoliczki i słu\ąca rozchyliła usta.Fulwia obrzuciła ich wzrokiem i zacisnęła gniewnie wargi.- Przyniesiesz mi sałaty, rze\uchy, kasztanów i trochę tej znakomitejoliwy, którą kupiliśmy wczoraj? - spytał dziewczyny.Cezar i Kleopatra skosztowali melona doprawionego octem winnym, oliwą ipieprzem.Fulwia jadła wiewiórki z miodem.- Gdybym wiedziała, \e masz ochotę na sałatkę, kazałabym kucharzowiprzygotować ją dla ciebie, drogi bracie.- Och, sam lubię bawić się przyprawianiem.Powinnaś jej spróbować.Orzech włoski, rze\ucha, kasztany, oliwa i szczypta soli.Palce lizać.Kiedy dziewczyna wróciła, niosąc potrzebne artykuły na złotej tacy, wziął jeod niej i sam wymieszał.Zaciekawiło to znakomitych gości i spróbowali jego dzieła.- Mój lekarz twierdzi, \e słodko-gorzkie zioła, oliwa i kasztany najlepiejpobudzają apetyt pacjenta - wyjaśnił Lucjusz.- Muszę przyznać, \e nadzwyczajnie to smakuje - rzekł Cezar.- Tenlekarz to oczywiście Filon.Leczy bóle głowy mojej \ony i osiągnął na tym polu istnecuda.Jeśli chodzi o przyniesienie jej ulgi, rzecz jasna.Lucjusz, który był pewien, \e naprzeciwko niego le\y przyczyna najgorszychbólów głowy Kalpurnii, wyraził swój podziw z kamienną twarzą.W końcu niewolnicy sprzątnęli gustatio.Podano białe wino, chleb znasionami pinii i twarde sery.- 175 - Borchardt Alice - Noc Wilka - http://chomikuj.pl/tigrisekWino zakręciło Lucjuszowi w głowie.Nigdy nie smakował podobnego trunku.Upajało, delikatne i pachnące kwiatem szałwii [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •