[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Czasem dostaje& ataków.Tobardzo niebezpieczne.MuszÄ™ sprawdzić, co z nim jest.ProszÄ™&Tym argumentem trafiÅ‚a w dziesiÄ…tkÄ™.Kobieta na chwilÄ™ otworzyÅ‚a szeroko oczy, a potemskinęła gÅ‚owÄ…. ProszÄ™ chwileczkÄ™ zaczekać, dobrze?  rzuciÅ‚a i odeszÅ‚a szybkim krokiem.WróciÅ‚a po chwili, niosÄ…c klucz, do którego doÅ‚Ä…czona byÅ‚a plastikowa karta.RzuciwszySibylle ostatnie pytajÄ…ce spojrzenie, otworzyÅ‚a pokój i odsunęła siÄ™, robiÄ…c jej przejÅ›cie. DziÄ™kujÄ™  powiedziaÅ‚a Sibylle, bez wahania przekroczyÅ‚a próg& i stanęła jak wryta.PoÅ›ciel byÅ‚a rozrzucona w nieÅ‚adzie, lecz łóżko byÅ‚o puste.PodeszÅ‚a do Å‚azienki.Za lekkouchylonymi drzwiami byÅ‚o ciemno. Christian?  zawoÅ‚aÅ‚a i zapaliÅ‚a Å›wiatÅ‚o.Gdzie mógÅ‚ pójść tak wczeÅ›nie rano? Nie przypuszczaÅ‚a pani, że go tu nie zastanie?  zapytaÅ‚a pracownica hotelu. A czy postawiÅ‚abym pół hotelu na nogi, gdybym wychodziÅ‚a z zaÅ‚ożenia, że nie ma gow pokoju?  Sibylle przyjrzaÅ‚a siÄ™ baÅ‚aganowi na łóżku. Może nie mógÅ‚ spać i poszedÅ‚pospacerować?  zastanowiÅ‚a siÄ™ gÅ‚oÅ›no. Może  odparÅ‚a kobieta i dodaÅ‚a z lekkim ponagleniem:  MyÅ›lÄ™, że możemy już stÄ…d wyjść. ChÄ™tnie zaczekam tu na pana Rösslera  zaoponowaÅ‚a Sibylle. Niestety, to niemożliwe.OtworzyÅ‚am tylko dlatego, że powiedziaÅ‚a pani& To byÅ‚o coÅ›w rodzaju nagÅ‚ego przypadku.Chodzmy. Jeszcze chwileczkÄ™, proszÄ™. Sibylle siÄ™gnęła po dÅ‚ugopis i napisaÅ‚a na kartcez hotelowego notesu:Przyjdz do mnie, proszÄ™, jak tylko wrócisz.WidziaÅ‚am w telewizji czÅ‚owieka, który mniezamknÄ…Å‚.Firma CerebMed Microsystems.SibylleGdy wróciÅ‚a do swojego pokoju, zadzwoniÅ‚a na policjÄ™ kryminalnÄ… w Ratyzbonie,proszÄ…c o rozmowÄ™ z komisarzem Wittschorkiem.OkazaÅ‚o siÄ™ jednak, że pojawi siÄ™ nakomisariacie dopiero miÄ™dzy godzinÄ… ósmÄ… a dziewiÄ…tÄ….Przez nastÄ™pne pół godziny skakaÅ‚a z kanaÅ‚u na kanaÅ‚ w nadziei, że trafi jeszcze na jakiÅ›materiaÅ‚ o CerebMed Microsystems.ParÄ™ minut po wpół do ósmej siÄ™gnęła do kieszeni, sprawdzajÄ…c, czy znajdujÄ… siÄ™ w niejjeszcze pomiÄ™te banknoty, wzięła klucz i wyszÅ‚a z pokoju.W recepcji siedziaÅ‚a kobieta, która otworzyÅ‚a jej pokój Christiana.ByÅ‚a już bardziejprzyjaznie nastawiona. Czy pani znajomy wróciÅ‚?  spytaÅ‚a uprzejmie. Nie, jeszcze nie  odparÅ‚a Sibylle. MogÄ™ zostawić dla niego wiadomość? OczywiÅ›cie.Kiedy recepcjonistka otworzyÅ‚a szufladÄ™ i wydobyÅ‚a z niej blok notesowy, SibyllezabraÅ‚a ze stojÄ…cego na ladzie koszyka wizytówkÄ™ i wsunęła jÄ… do kieszeni.NastÄ™pnie wzięłablok, dÅ‚ugopis i kopertÄ™, które podaÅ‚a jej pracownica. Mam pytanie: Czy wie pani może, gdzie znajdÄ™ firmÄ™ CerebMed Microsystems? CerebMed?  Recepcjonistka zamyÅ›liÅ‚a siÄ™. Hm, ta nazwa coÅ› mi mówi.ChÄ™tnieznajdÄ™ dla pani adres. MyÅ›lÄ™, że jest w Aubing, na ulicy Bodenseestrasse  te sÅ‚owa wyszÅ‚y z ust Sibyllejakby nieÅ›wiadomie. ProszÄ™ zamówić mi taksówkÄ™.Aubing? Bodenseestrasse? Niby skÄ…d to wiesz? No tak, relacja w telewizji! Ale&przecież tam nie podano żadnego adresu&Z westchnieniem przycisnęła dÅ‚ugopis do kartki i napisaÅ‚a:Christian, jestem w drodze do firmy CerebMed Microsoft w Aubing.Ten typ tam jest.SpróbujÄ™ pózniej skontaktować siÄ™ z Wittschorkiem.ProszÄ™ ciÄ™, jedz tam jak najszybciej.SibylleZÅ‚ożyÅ‚a kartkÄ™ i wsunęła jÄ… w kopertÄ™.Po zaklejeniu wielkimi literami napisaÅ‚a na niej: CHRISTIAN RÖSSLER i podaÅ‚a kobiecie za pulpitem. Taksówka bÄ™dzie za dwie minuty  oznajmiÅ‚a z uÅ›miechem recepcjonistka. I ma paniracjÄ™, CerebMed ma siedzibÄ™ w Aubing.CzekaÅ‚a na taksówkÄ™ tylko sześć minut, ale ten czas, czas, który dzieliÅ‚ jÄ… być może odpoznania prawdy, byÅ‚ jak caÅ‚a wieczność.  35 Hans cieszyÅ‚ siÄ™, że znów jest sam.Nie lubiÅ‚ tych posiedzeÅ„ i konferencji, a wszczególnoÅ›ci spotkaÅ„ z nieprzyjemnymi typami, którzy sÄ…dzili, że mogÄ… mu mówić, co marobić.Ale Doktor powiedziaÅ‚, że musi współpracować z Robem, który tak naprawdÄ™ miaÅ‚ naimiÄ™ Robert.WiÄ™c robiÅ‚ to, chociaż nie byÅ‚ w stanie go znieść.O siódmej Rob stanÄ…Å‚ w progu jego pokoju, żeby zdać sprawozdanie z rzeczy, o którychHans albo już doskonale wiedziaÅ‚, albo wiedzieć nie musiaÅ‚.ChciaÅ‚ go zapytać, czy dobieraÅ‚ siÄ™ do Jane, ale nie zrobiÅ‚ tego.Co by byÅ‚o, gdyby tamtenpotwierdziÅ‚?Teraz siedziaÅ‚ pewnie w swoim pokoju i rozmawiaÅ‚ z Doktorem przez telefon.Hans niemógÅ‚ zrozumieć, dlaczego Doktor miaÅ‚ zaufanie do tego typa.ZnaÅ‚ powód, ale zupeÅ‚nie go nierozumiaÅ‚.SpojrzaÅ‚ na swój zegarek.Za osiemnaÅ›cie minut ósma.O ósmej miaÅ‚ zadzwonić do niegoDoktor.Znów ktoÅ› zapukaÅ‚ do drzwi, tym razem jednak kilka razy  gÅ‚oÅ›no i niecierpliwie.Kiedy otworzyÅ‚, znów staÅ‚ przed nim Rob.PodaÅ‚ mu jakÄ…Å› kartkÄ™, a jego mina niewróżyÅ‚a nic dobrego. ByÅ‚a u mnie w pokoju  syknÄ…Å‚. Licho wie, jak udaÅ‚o jej siÄ™ wejść. WyciÄ…gnÄ…Å‚ przedsiebie dÅ‚oÅ„ z kartkÄ… z hotelowego notesu. Przeczytaj. Hans wziÄ…Å‚ papier i przyjrzaÅ‚ siÄ™odrÄ™cznie napisanym wyrazom: Przyjdz do mnie, proszÄ™, jak tylko wrócisz.WidziaÅ‚amw telewizji czÅ‚owieka, który mnie zamknÄ…Å‚.Firma CerebMed Microsystems.Sibylle.Kiedyznów podniósÅ‚ gÅ‚owÄ™, Rob powiedziaÅ‚:  Nie ma jej w pokoju.DomyÅ›lam siÄ™, co terazzamierza. PoinformowaÅ‚eÅ› Doktora?  zapytaÅ‚ spokojnie Hans, oddajÄ…c mu kartkÄ™. Tak.ZadzwoniÅ‚em do niego, kiedy tylko spostrzegÅ‚em, że nie ma jej u siebie.PrzesunÄ…Å‚ dÅ‚oniÄ… po dÅ‚ugich wÅ‚osach.Hans zauważyÅ‚, że zwykle pozbawiony skrupułów RobbyÅ‚ dość zdenerwowany [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •