[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pani wie, co pensum znaczy, bo to Å‚acina, chodziliÅ›my do szkółpijarskich, wiÄ™c to nie wywietrzaÅ‚o.Pani Palczewska kiwnęła gÅ‚owÄ….  ZadaÅ‚eÅ› mi niepospolite pensum  czytaÅ‚ dalej p.Karol swoim pytaniem o jakiegoÅ› ichmość pana obywatela GabrielaPilawskiego z Warszawy.Moje stosunki, w miarÄ™ jak czÅ‚owiekgÅ‚uchnie i po troszkÄ™ Å›lepnie, musiaÅ‚y siÄ™ ograniczyć znacznie, maÅ‚ogdzie bywam, maÅ‚o z kim przestajÄ™ i niewiele wiem.W Warszawiemnóstwo zawsze wyrasta nowych ludzi i imion, powiem ci naprzód,że żadnego Pilawskiego majÄ™tnego i dobrze wychowanego,należącego do wyższego towarzystwa, tu nie znam.Ale że nie idzie zatym, by go nie byÅ‚o, poszedÅ‚em do gÅ‚owy po rozum, jak by siÄ™ o todowiedzieć. Widzi pani, co to za czÅ‚owiek!  wykrzyknÄ…Å‚ SurwiÅ„ski  i czymoje domysÅ‚y, ale.idÄ™ dalej  i czytaÅ‚ znowu:  PoszedÅ‚em do gÅ‚owy po rozum, jak by siÄ™ o to dowiedzieć.ZdaÅ‚omi siÄ™, że najlepiej uczyniÄ™, gdy przejrzÄ™ spisy czÅ‚onków resursyobywatelskiej i mieszczaÅ„skiej, bo co jest porzÄ…dniejszego, to siÄ™ wniej mieÅ›cić musi.WybraÅ‚em siÄ™ wiÄ™c, mimo deszczu.Co to za czÅ‚owiek! proszÄ™ hrabiny!  wtrÄ…ciÅ‚ SurwiÅ„ski. Hrabina trzymaÅ‚a siÄ™ na wodzy, ale zaczynaÅ‚o jej cierpliwoÅ›cibraknąć; jak kotka na mysz biaÅ‚Ä…, dÅ‚oniÄ… zasadziÅ‚a siÄ™ na list, by gowyrwać nieszczÄ™snemu czytelnikowi.ZmiarkowaÅ‚a jednak zzaciÅ›niÄ™tych palców p.Karola, iż trzymaÅ‚ go tak, że dostaÅ‚aby tylkokawaÅ‚ki, i zrezygnowana sÅ‚uchaÅ‚a.  WybraÅ‚em siÄ™ wiÄ™c mimo deszczu  ciÄ…gnÄ…Å‚ dalej SurwiÅ„ski  ikazaÅ‚em sobie podać spis czÅ‚onków w resursie starej.Obu jestemczÅ‚onkiem, nie liczÄ…c  Harmonii , do której, Boże odpuść, należętakże.Co to jest ta  Harmonia ? Towarzystwo pewnie muzyczne  rzekÅ‚komentator  ale mniejsza o to.  Na spisie w resursie starej jest dwóch Pileckich, jeden PiÅ‚kowski ijeden PilÅ›nicki, Pilawskiego żadnego.IdÄ™ wiÄ™c do obywatelskiej,szukam.Tu Pilskich trzech, PiÅ‚a jeden, PiÅ‚owalski i Pilnicki,Pilawskiego żadnego znowu.Ale proszÄ™ pani, z jakÄ… ten czÅ‚owiek dokÅ‚adnoÅ›ciÄ… chodziÅ‚ okoÅ‚opowierzonego sobie interesu  rzekÅ‚ z namaszczeniem SurwiÅ„ski tacy ludzie już siÄ™ dziÅ› nie rodzÄ…. Grzyby!  szepnęła niewyraznie Palczewska, której siÄ™ na pÅ‚aczzbieraÅ‚o.  W «Harmonii»  pisze dalej  same Pilner, Pilauery i jedenPilowsky.SÅ‚owem, zawiedziony, powróciÅ‚em, a nazajutrz poszedÅ‚emna ratusz do ksiÄ™gi ludnoÅ›ci.Tu Pilawskich i PiÅ‚owskich znalazÅ‚em dowoli, ale z zasiÄ™gniÄ™tych wiadomoÅ›ci od osób kompetentnych zdajemi siÄ™, iż maÅ‚o który z nich umie czytać i pisać, a żaden do wyższegotowarzystwa zaliczyć siÄ™ nie może.Najbogatszy z nich, który miaÅ‚piÄ™knÄ…, jak mówiÄ…, kamienicÄ™ z ogrodem przy DÅ‚ugiej ulicy, umarÅ‚, anie umiano mi powiedzieć, czy siÄ™ w potomkach odrodziÅ‚.MogÄ™ ciwiÄ™c zarÄ™czyć, że tego rodzaju Pilawski, o jakim mówisz, wWarszawie nie istnieje, i że.Przepraszam hrabinÄ™, ale tu Fiszer bÅ‚Ä™dnÄ… poszedÅ‚ drogÄ…  protestujÄ™.Po zaprotestowaniu wyjÄ…knÄ…Å‚:  i że, i że twój Pilawski z Warszawy, wielkiego tonu, z tÅ‚omokamiangielskimi.Bom mu o tym wszystkim pisaÅ‚  dodaÅ‚ SurwiÅ„ski.,,z tÅ‚omokami angielskimi  nie może być kim innym, tylko jakimÅ›samozwaÅ„cem, awanturnikiem, kawalerem di bona fortuna, który na Å‚atwowierność waszÄ… galicyjskÄ… Å‚apkÄ™ sobie zastawiÅ‚ i może, udajÄ…cwielkiego pana, chce siÄ™ bogato ożenić.ZÅ‚ożyÅ‚ list z wolna, dodajÄ…c: Gdybym byÅ‚ miaÅ‚ rozum i możność posÅ‚ać mu fotografiÄ™, nie byÅ‚bynigdy tego przypuszczenia uczyniÅ‚, bo dosyć spojrzeć na to szlachetneoblicze.Hrabina nie odpowiedziaÅ‚a mu nic, zmierzyÅ‚a go wzrokiemnadÄ…sanym i rzuciwszy rÄ™kÄ…, wstaÅ‚a z krzesÅ‚a. Panie SurwiÅ„ski  rzekÅ‚a w koÅ„cu  jeÅ›li kiedy odżyjerzeczpospolita babiÅ„ska, kreujÄ™ ciÄ™ nauczycielem lakonizmu.JesteÅ›nudziarz, jakiego Å›wiat nie widziaÅ‚, ale wytrzymaÅ‚eÅ› mnie sur lasellette, jak nikt: trzy razy chciaÅ‚am już list wyrwać z rÄ…k i nadużyÅ‚eÅ›cierpliwoÅ›ci niewieÅ›ciej na to, by mi przez usta Fiszera powiedzieć, żenic nie wiesz.A! jesteÅ› przedziwny. Jak to, nic nie wiem! ja nic nie wiem?  wolaÅ‚, po napoleoÅ„skuzakÅ‚adajÄ…c rÄ™ce, SurwiÅ„ski  ja nie wiem nic? Ja? I pani, którejumysÅ‚u trafność podziwiam zawsze, powiedzieć mi możesz, że ja nicnie wiem? A, to mi siÄ™ podoba! Już przecie jestem na triumfalnejdrodze prawdy, wszystkie moje domysÅ‚y siÄ™ urzeczywistniajÄ….Cóż todowodzi, że takiego Pilawskiego nie ma tam? Oto to, że mój Pilawskijest incognito jakimÅ› ksiÄ™ciem lub hrabiÄ….Quod erat demonstrandum,jak mawiali księża pijarowie, a co siÄ™ dla pani tÅ‚omaczy  czegowÅ‚aÅ›nie chciaÅ‚em dowieść. Ale koniec koÅ„cem cóż wiesz? co wiesz? %7Å‚e to nie jest Pilawski! dajÄ™ gardÅ‚o. WiÄ™c któż? Tajemnica! Czas okaże!RÄ™kÄ™ podniósÅ‚ do góry, hrabina przypomniaÅ‚a sobie rozmowÄ™wieczornÄ… na pikniku, wrażenie, jakie pytanie jej zrobiÅ‚o, i rzekÅ‚asobie w duszy: Miałżeby raz w życiu SurwiÅ„ski wiÄ™cej domyÅ›lnoÅ›ci od naswszystkich??Piknik drugi wypadÅ‚ w czasie najwiÄ™kszej sÅ‚oty, ale nadzwyczajÅ›wietnie: powóz i konie z  Hotelu Warszawskiego porozwoziÅ‚ydopiero nade dniem goÅ›ci do domu.Hrabina taÅ„cowaÅ‚a tym razem tak,jak gdyby odtaÅ„cować pragnęła za poÅ‚owÄ™ pierwszego.Pilawski staÅ‚w kÄ…cie z kapeluszem w rÄ™ku, w biaÅ‚ych rÄ™kawiczkach.WybraÅ‚a go z dziesięć razy do różnych figur, ale sÅ‚owa z niego żywszego dobyć niemogÅ‚a. Lodowata zagadka!  rzekÅ‚a ku koÅ„cowi wieczora, zaprosiwszygo do siebie na herbatÄ™. Mój Boże!  dodaÅ‚a, z dala siÄ™nieznacznie przypatrujÄ…c  a mimo tego zimna, ile życia i rozumu wtych oczach, ile szlachetnoÅ›ci w postawie, jakie znalezienie siÄ™ miÅ‚e,jaka uprzejmość dla wszystkich! I możeż być, abym do gÅ‚Ä™bi tejduszy, tak szczelnie zamkniÄ™tej, dobyć siÄ™ nie mogÅ‚a? Nie zajrzaÅ‚a wniÄ… i nie uleczyÅ‚a, jeÅ›li jÄ… Å›wiat i życie za mÅ‚odu zraniÅ‚y??Tegoż samego dnia przed piknikiem, na którym Domskich znowu niebyÅ‚o, Pilawski poszedÅ‚ odwiedzić sÄ…siadki.Matka zawsze go jeszczeprzyjmowaÅ‚a równie zimno i ceremonialnie, lecz wynagradzaÅ‚a toElwira, okazujÄ…c mu wiele grzecznoÅ›ci, sympatii i coraz poufalszÄ…przyjazÅ„ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •