[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zdarzenie to ważne jest w historyi nietylko Polski, ale caÅ‚ej Europy, toteż trzebapoÅ›wiÄ™cić mu baczniejszÄ… uwagÄ™.Nie mogÅ‚o być dla Polski straszniejszego nieszczęścia; jak zaÅ› pózniejzobaczymy, zarobili na tem nieszczęściu - Niemcy.Ze Å›rodkowej Azyi pochodzi lud Mongołów, gdzie dÅ‚ugie wieki wiódÅ‚ życie koczownicze, podzielony nawiele plemion, z których każde osobno siÄ™ rzÄ…dziÅ‚o, aż dopiero z poczÄ…tkiem XIII.wieku szereg wielkichwodzów poÅ‚Ä…czyÅ‚ je w jeden wielki ustrój zdobywczy.Lud ten należy do caÅ‚kiem innej rasy, zwanej żółtÄ…,od żółtej cery ich skóry; budowÄ… fizycznÄ… różniÄ… siÄ™ znacznie od Europejczyków.Niskiego wzrostu, krÄ™pi,oczy majÄ… skoÅ›no osadzone, a zarost twarzy należy u nich do rzadkich wyjÄ…tków.Rolnictwo u nich wpogardzie, żyjÄ… z pasterstwa, bogactwo ich stanowiÄ… trzody baranów i stada koni.KoÅ„ speÅ‚nia u nichnietylko te prace, które u nas, ale nadto majÄ… z niego użytek do wyżywienia siÄ™: kobyle bowiem mlekozastÄ™puje nasze krowie; pokarm główny stanowi baranina, wÄ™dzona pod siodÅ‚em jezdzca uganiajÄ…cego nakoniu.W owych zwÅ‚aszcza czasach MongoÅ‚ caÅ‚y dzieÅ„ niemal ciÄ…gle byÅ‚ konno, czy to objeżdżajÄ…c swetrzody na pastwiskach rozlegÅ‚ych stepów, czy to goniÄ…c za zdobyczÄ… z rabunku.O zakÅ‚adaniu wsi i ojakiejkolwiek w ogóle cywilizacji nie byÅ‚o mowy.Krocie tysiÄ™cy tego pół dzikiego ludu ruszyÅ‚y na zdobycie Å›wiata.ZadrżaÅ‚a Azya pod tententem ich jazdy;dali siÄ™ we znaki Chinom, a kwitnÄ…ce milionowe miasta w Indyach zniszczyli prawie doszczÄ™tnie.Zpodbitych ludów wybierali sobie wojsko, nowe puÅ‚ki, które wraz z nimi musiaÅ‚y ruszać dalej na podbójnowych krajów.Jedynym celem tych wojen byÅ‚o, żeby zdobywać i niszczyć.O zakÅ‚adaniu jakiegoÅ›wielkiego Å›wiatowego paÅ„stwa nie myÅ›leli, nie majÄ…c zresztÄ… na tyle zmysÅ‚u do tego, żeby móc urzÄ…dzićporzÄ…dne paÅ„stwo; poprzestali też na daninach czyli haraczach na znak ulegÅ‚oÅ›ci, a sobie zachowywali wpodbitych krajach nie tyle prawo rzÄ…dzenia, (tego nie umieli), lecz raczej prawo Å‚upienia.W prowadzeniuwojny byli najdzikszymi ze wszystkich; mord i pożoga byÅ‚y dla nich nie Å›rodkiem do zwyciÄ™stwa, alecelem, przyjemnoÅ›ciÄ….Czy siÄ™ kto broniÅ‚ czy poddaÅ‚, czy mężczyzna, czy kobieta lub dziecko nawet,wszystko im byÅ‚o jedno, byle mordować bez wytchnienia.Nazwano ich też w Europie Tatarami, co zÅ‚aciÅ„ska znaczy tyle, co: z piekÅ‚a rodem.ByÅ‚a to istna ludzka szaraÅ„cza, wypuszczona z Azyi na EuropÄ™.54 SzaraÅ„cza ta wypadÅ‚a na EuropÄ™ po raz pierwszy w roku 1221.Wielki ich wÅ‚adca, wielki han czyliDżingis == han, podbiÅ‚ we wschodniej Europie najpierw AstrachaÅ„, potem rzuciÅ‚ siÄ™ na pogaÅ„ski ludPoÅ‚owców; teraz przyszÅ‚a kolej na RuÅ›.RuÅ› schyzmatyckÄ… już wtenczas byÅ‚a, a losy jej bardzo smutne, bo rozdzielona byÅ‚a jeszcze o dużo gorzejod Polski na mnóstwo drobnych ksiÄ™stw, których książęta prawie nic a nic innego nie robili, jak tylkowojnami nawzajem sobie dokuczali.Ówczesny Wielki Książę kijowski, imieniem MÅ›cisÅ‚aw, zdoÅ‚aÅ‚zebrać okoÅ‚o siebie kilku książąt i wyszedÅ‚ naprzeciw Mongołów nad rzekÄ™ KaÅ‚kÄ™, ale poniósÅ‚najstraszniejszÄ… klÄ™skÄ™.Od tej bitwy, w roku 1224, datuje siÄ™ mongolska niewola Rusi.Wojna z ChinamiodwróciÅ‚a wprawdzie i na jakiÅ› czas zastÄ™py mongolskie od Europy, ale niedÅ‚ugo, w r.1237 nastÄ…piÅ‚ druginajazd.MongoÅ‚om nic siÄ™ nie zdoÅ‚aÅ‚o oprzeć, podbili oni w lot ruskie miasta RjazaÅ„, KoÅ‚omnÄ™, Suzdal,WÅ‚odzimierz, MoskwÄ™, a w roku 1240 zajÄ™li Kijów.OdtÄ…d mongolscy wysÅ‚annicy wybierali ciężkiedaniny od ruskich książąt, a ci znów, żeby dogodzić hanowi i zebrać haracz, uciemiężą ludność; nastaÅ‚a naRusi wiekowa nÄ™dza i idÄ…ca z niÄ… w parze wiekowa ciemnota.ZależaÅ‚o od skinienia hana, kto ma byćksiÄ™ciem.Przez najazd mongolski nastaÅ‚a też ta zmiana, że do ludnoÅ›ci najdalszej wschodniej Rusi domieszaÅ‚o siÄ™dużo krwi mongolskiej.Okolice Suzdala i Moskwy staÅ‚y siÄ™ pół na pół mongolskie i wytworzyÅ‚ siÄ™ tam poczasie z tej mieszaniny nowy naród, bardzo a bardzo różny od ruskiego i obyczajem i mowÄ…, zwany u nasod miasta Moskwy moskiewskim, a w nowych czasach także rosyjskim (Moskale-Rosyanie.) Kniaziowiemoskiewscy uzyskali po pewnym czasie od hana godność wielkoksiążęcÄ…, a wiÄ™c zwierzchność nadinnymi książętami, za to, że najlepiej i najobficiej wypÅ‚acali siÄ™ z haraczu i najposÅ‚uszniejszymi bylisÅ‚ugami hana.Jakiej ulegÅ‚oÅ›ci han od nich wymagaÅ‚, można mieć pojÄ™cie z tego, że przy troniewielkoksiążęcym staÅ‚ w kosztownej szkatuÅ‚ce, jako najwiÄ™ksza relikwia - odcisk haÅ„skiej stopy.OczywiÅ›cie kniaziowie moskiewscy tylko z musu caÅ‚owali haÅ„skÄ… stopÄ™, a gdy horda mongolska osÅ‚abiÅ‚asiÄ™, pomyÅ›leli skutecznie o zrzuceniu jarzma, jak o tem pózniej rzecz bÄ™dzie.Ale w krwi i w charakterzemoskiewskim zostaÅ‚o dużo dzikich pierwiastków mongolskich.Kiedy w roku 1240 MongoÅ‚owie zajÄ™li Kijów, dawny gród zwyciÄ™zkich wypraw BolesÅ‚awa Chrobrego iZmiaÅ‚ego, byli już pół na pół na polskim szlaku.OddzielajÄ…ca ich od krakowskiej ziemi RuÅ› CzerwonapadÅ‚a za jednym zamachem; ztÄ…d podzielili siÄ™ na dwie hordy: jedna ruszyÅ‚a na WÄ™gry, a druga na PolskÄ™.Wnet przyszÅ‚a kolej na Sandomierz, gdzie wyciÄ™to w pieÅ„ ludność.Syn Leszka BiaÅ‚ego, pan tej dzielnicy,BolesÅ‚aw z przydomkiem Wstydliwy, miaÅ‚ dopiero lat 15; obrona należaÅ‚a do spadkobiercy jegoopiekuna, który mu zabraÅ‚ Kraków, do Henryka wrocÅ‚awskiego i Wielkiego KsiÄ™cia krakowskiego.Aleten Henryk, nazywany przez współczesnych Pobożnym, byÅ‚ daleko i nie troszczyÅ‚ siÄ™ los MaÅ‚opolski.BolesÅ‚aw pozostawiony sam sobie zebraÅ‚ garść rycerstwa sandomierskiego i krakowskiego, którajednakże klÄ™skÄ™ poniosÅ‚a po Chmielnikiem w roku 1241.StÄ…d podążyÅ‚a mongolska szaraÅ„cza doKrakowa, opuszczonego najzupeÅ‚niej przez tego, który siÄ™ mieniÅ‚ jego Wielkim KsiÄ™ciem.CaÅ‚e miastozamieniÅ‚o siÄ™ w gruzy w perzynÄ™; przestaÅ‚ istnieć Kraków, na jego miejscu zostaÅ‚a pustynia.DziczpogaÅ„ska pobiegÅ‚a dalej na zachód, z nad WisÅ‚y nad OdrÄ™.Pod Opolem trzeba byÅ‚o bronić przeprawy naZlÄ…zk, ale ani tutaj nie byo wrocÅ‚awskiego ksiÄ™cia, dziedzica Opola; próbowali nastawić piersi za niegoksiążęta górnoÅ›lÄ…zcy, potomkowie raciborskiego MieczysÅ‚awa, MieczysÅ‚aw i WÅ‚adysÅ‚aw, ale sami zasÅ‚abi byli do tego i ulegli szalonej przemocy.Teraz MongoÅ‚owie ruszyli prosto na WrocÅ‚aw; ludność wrozpaczy wolaÅ‚a sama podpalić miasto i uciec w lasy, niż wydać siÄ™ na pastwÄ™ rozbestwionego pogaÅ„stwa.Książę ze swojem wojskiem zamknÄ…Å‚ siÄ™ w twierdzy lignickiej; nie wiele miaÅ‚ tego wojska, zaledwie kilkatysiÄ™cy.Gdyby byÅ‚ speÅ‚niÅ‚ swój obowiÄ…zek zwierzchniczego ksiÄ™cia polskiego, gdyby byÅ‚ pamiÄ™taÅ‚ oSandomierzu, o Krakowie, a choćby wreszcie tylko o WrocÅ‚awiu, byÅ‚by zgromadziÅ‚ pod swojÄ… wodzÄ…rycerstwo caÅ‚ej Polski.Tymczasem biÅ‚a siÄ™ z MongoÅ‚ami każda ziemia z osobna, i rozdrobnionemi siÅ‚aminie mogÅ‚a żadna podoÅ‚ać.Może książę miaÅ‚ nadziejÄ™, że go lignicka twierdza ocali ? SÅ‚yszaÅ‚, że wÅ›ródpogromu Krakowa ocalaÅ‚ jednak warowny koÅ›ciół Å›w.Andrzeja, w którym zgromadziÅ‚y siÄ™ kobiety i55 dzieci z maÅ‚Ä… zaledwie garstkÄ… starszych już mężczyzn.8) Zapewne, warowny byÅ‚ ten koÅ›ciół, ale jeszczebardziej warowny - bożym cudem, który siÄ™ nad nim speÅ‚niÅ‚, gdy przedtem krakowskie rycerstwo speÅ‚niÅ‚oswój obowiÄ…zek pod Chmielnikiem.ZawstydziÅ‚o ono ksiÄ™cia; choć on ich opuÅ›ciÅ‚, resztki KrakowianstawiÅ‚y siÄ™ teraz na obronÄ™ ZlÄ…zka i zgÅ‚osiÅ‚y siÄ™ pod dowództwo Henryka [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •