[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Siła eksplozji rozerwie go na tak małe kawałki, że wszystkie ło posłużyć się rozmaitymi typami gwiezdnych maszyn szturmowych.-Kluczu Sza-spłoną jeszcze w górnych warstwach waszej atmosfery.Podobny los powinien spotkać rych, przygotujcie się na rozkaz z pokładu  Nieubłaganego".Eskadro Widm, jesteściekontenery.Przekazałem wam manifest okrętowy, więc wiecie, że nie transportuję kilku- gotowi?settonowych sztab durastali.Możecie się obawiać najwyżej opadów naturalnego nawo- - G.gotowi, panie komandorze - zająknął się Kell.zu.- Nic ci nie jest, poruczniku Tainer? - zaniepokoił się Antilles.- Planetarne protokoły komunikacyjne nie pozwalają mi komentować tego oświad- - Nic a nic, panie komandorze - odparł Kell.- Tylko zaschło mi w gardle.czenia,  Czerwone Pióra" - burknął operator.Wskutek tarcia o cząsteczki atmosfery kontenery, które pierwsze wyleciały z roz-Admirał Trigit spojrzał w dół, na nawigatora.prutej ładowni skazanego na zagładę kontenerowca, zaczynały się jarzyć purpurowym- Proszę określić współrzędne ich dalszego kursu - polecił.- Proszę też o informa- blaskiem.cję, gdzie się znajdą po upływie tych pięciu minut.W pewnej chwili do Antillesa zwrócił się oficer łącznościowiec  Nocnego Go-- Rozkaz, panie admirale.- Nawigator pochylił się nad kontrolnym pulpitem i ścia":mniej więcej minutę prowadził obliczenia.W końcu się wyprostował i spojrzał na Tri- - Otrzymaliśmy transmisję z  Nieubłaganego", panie komandorze -zameldował.-gita.- Kwadrat siedemnaście-trzyna-ście - zameldował.Mamy wysłać do walki wszystkie myśliwce typu TIE.- Chodziło mi o to, jak daleko znajdą się od zakładów Lekki Transport Pakkerda - - Proszę potwierdzić odebranie rozkazu - odparł Wedge.wyjaśnił admirał.- Rozkaz, panie komandorze.Antilles włączył mikrofon interkomu.- Rozumiem.-Nawigator sprawiał wrażenie speszonego.- W odległości od pięć- - Klucz Szarych, startujcie - rozkazał.dziesięciu do stu kilometrów od zakładów, na wysokości kilkuset kilometrów, panie Atril, Falynn i Janson oderwali się bez przygód od kadłuba kore-liańskiej korwety.admirale - odezwał się w końcu.Prosiak trochę zwlekał, zupełnie jakby nie miał w tym wprawy, ale w końcu i on zna-Trigit rozsiadł się wygodniej na fotelu dowodzenia.Wyglądał na zadowolonego.lazł się w przestworzach.Leciał obecnie na samym końcu jako skrzydłowy Jansona i- Pani porucznik Petothel - powiedział.- Proszę przyznać sobie trzydniową prze- wszystko wskazywało, że całkiem niezle radzi sobie z pilotowaniem myśliwca TIE.pustkę.Z dolnego hangaru unoszącego się nad nimi  Nieubłaganego" wylatywały impe-- Natychmiast, panie admirale - odparła kobieta.rialne gały, myśliwce przechwytujące typu TIE i bombowce.Atril powiodła klucz Sza-- Piloci do myśliwców - rozkazał Trigit.rych w górę takim kursem, żeby się znalezć daleko od strumienia wylatujących my-śliwców.Ominęła ster-burtową krawędz gwiezdnego niszczyciela, przeleciała nad ka-Wszyscy wpatrywali się w napięciu w ekran głównego monitora  Nocnego Go- dłubem i zastopowała mniej więcej pięćdziesiąt metrów przed i tyle samo powyżejścia" i ekrany wtórnych monitorów w pomieszczeniach wspólnych koreliańskiej korwe- dziobu ogromnego okrętu.ty i w kabinach gwiezdnych myśliwców typu X-wing i TIE.Widoczny na nich archa- - Klucz Szarych zajął wyznaczone stanowisko - zameldowała i z radością zauwa-iczny kontenerowiec  Czerwone Pióra" bezradnie koziołkował w przestworzach.Kiedy żyła, że jej głos nie zadrżał.dotarł do najwyższych warstw atmosfery Essiona, jego kadłub zaczął się odkształcać.Siedziała w kabinie myśliwca uzbrojonego w lasery i czekała na okazję zniszcze-W pewnej chwili odłączyła się od niego kapsuła ratunkowa i powoli opadała w nia jednego z najpotężniejszych okrętów, jakie znała galaktyka.stronę powierzchni planety.Minutę pózniej kontenerowcem wstrząsnęła siła pierwszej eksplozji.We wszystkie Wedge obserwował wskazania sensorów, które informowały go, że piloci siedem-strony poszybowały fragmenty kadłuba.Wprawdzie frachtowiec nie przestał się obra- dziesięciu dwóch gwiezdnych myśliwców typu TIE szybko pokonują pół miliona kilo-cać, ale z głównej ładowni wyleciały standardowe kontenery.Oglądane z dużej odle- metrów, jakie oddzielało planetę Ession od jej największego księżyca.głości, wyglądały jak miniaturowe prostopadłościany, ale mogły pomieścić setki ton Tymczasem kolejne eksplozje, które wyglądały w oczach Antillesa raczej jak wy-towarów czy surowców.Jedynie bystry obserwator mógłby zauważyć, że między nimi buchy starannie rozmieszczonych ładunków niż systemy autodestrukcji kontenerowca,wirują mniejsze przedmioty o nieregularnych kształtach.rozerwały kadłub  Czerwonych Piór" na ogromne kawały, które, koziołkując w locie,Wedge pstryknął włącznikiem pokładowego interkomu.płonęły w górnych warstwach atmosfery.Razem z nimi w kierunku powierzchni Essio-- Z ładowni kontenerowca wylatująEskadry Aotrów, Zielonych i Niebieskich - na leciały także kontenery i mniejsze szczątki wraku statku.oznajmił.Eskadra Zielonych składała się z bombowców typu Y-wing i była dowodzona Wszystkie jarzyły się silniejszym albo słabszym purpurowym blaskiem, ale tylkoprzez generała Salma z planety Borleias, a EskadraNiebieskich z myśliwców typu A- ktoś, kto obserwował je równie uważnie jak Wedge i dysponował równie skompliko-wing i była dowodzona przez generała Crespina.Między nimi koziołkowały X-wingi wanym sprzętem, zauważyłby, że trzydzieści sześć przedmiotów świeci tylko z jednegoJanko5 Janko5 Aaron Allston X-Wingi V  Eskadra Widm341 342końca.od strony rufy, i opada ku powierzchni w kontrolowany sposób, chociaż z tą - Widma, tu dowódca - ciągnął Wedge.- %7łyczę wam powodzenia.Bądzcie silnisamą prędkością, co płonące szczątki.Mocą.Nawet ty,  Dziesiątko".Do  Splunięcia Lorana" trzydzieści sekund.dwadzie-Piloci imperialnych myśliwców TIE znalezli się w pobliżu miejsca pierwszej eks- ścia pięć.dwadzieścia.piętnaście [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •