[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Kręci nas jeszcze dziś z wściekłości!!! Kiedy musieliśmy się znowu udać do piekła,raczej więcej, że nam zezwolono, aniżeli rozkazano, (aby ich tak nie męczyć)wtedy dokuczaliśmy sobie wzajemnie z wściekłości.Możecie to zrozumiećznieważaliśmy się.ponieważ nie mogliśmy znieść wzajemnego widoku.%7łe takiestworzenie, taka kobieta ma nad nami panować, to jest przecież młot" to jest75szaleństwo.W przeklętym związku z tym muszę jeszcze powiedzieć.(wyje ikrzyczy strasznie)E.: Mów nadal prawdę, w Imię Trójcy Przenajświętszej!B.: Kiedy Ona wtedy pomagała kształtować założony przez Swego Syna Kościół,trwała tak szaleńczo na modlitwie, że sam Wszechmocny nosiłby Ją na rękach zczystego upodobania.Wtedy przystąpił apostoł Barnaba i jeszcze inny, upadli przed Nią i dobrzespostrzegli, że trzeba spisać dla Kościoła Ewangelie.Wzywali przez długi czasDucha Zwiętego i trwali całe dni na modlitwie.Takich modlitw już dzisiaj nie ma,albo tylko w nadzwyczaj rzadkich wypadkach.Tak dni-całe modlili się i zdobywali szturmem Niebo, aby się dowiedzieć, ktozostałby wybrany do spisania Ewangelii, a wtedy Matka Boża wybrała takiegoAukasza, takiego Jana, takiego Marka i kogo-bądz jeszcze, aby spisał te paskudne teksty".Jakim sprzeciwem nas to napawało, że taka rzecz doszła doskutku.Wiecie jak to śmierdziało, kiedy się to ukazało, te pisma Mateusza,Aukasza, Marka i Jana (burczy wściekle).Pomyślcie tylko, zostali oni wybraniprzez Trójcę i Matkę Bożą z Jej szalonym majestatem.Nie Piotr zostałupoważniony, nie, on nie: On był tą opoką, on miał nad wszystkim nadzór i na nimzostał zbudowany Kościół, jednak napisanie Ewangelii powierzone zostało tymczterem Apostołom.E.: Mów prawdę w Imię.!B.: Wówczas przyszedł na nich Duch Zwięty w postaci Gołębia i przejrzeli, że ciczterej zostali postanowieni.Wszyscy inni to widzieli.Ja jednak już więcej nie chcęmówić!E.: Jednakowoż, w Imię Ojca.w Imię Niepokalanego Poczęcia musisz terazmówić Belzebubie, a więc naprzód!B.: Kiedy Barnaba i jeszcze jeden odwiedzili Matkę Bożą, powiedziała im: Piszcie przede wszystkim o życiu Chrystusa.Słyszycie, On musi zostać ukazany,On na pierwszym miejscu, mnie zostawcie w cieniu.O mnie wspomnijcie tylko w związku z Narodzeniem Chrystusa, z Wcieleniem,tylko o tym co jest bezwarunkowo potrzebne.O czym innym nie wspominajcie.Pomimo to, że wiedzieli i widzieli wielkie i doniosłe fakty, nie śmieli o tym pisać.Była to dla nich pokuta, że nie śmieli o tym pisać.Ona w swej pokorze chciała byćpominięta, aby na pierwszym miejscu ukazany został Syn Boży, Jej Chrystus,który dał początek Kościołowi.Ona jednak Matka Boża jest wielkim znakiem i wpewnym stopniu symbolizuje także Kościół.On kocha Kościół jak Oblubienicę.Ona powiedziała także do tych dwu Apostołów,aby nie smucili się, bo Chrystus będzie mówił o Niej przez ludzkość albo przezkogoś innego {strasznie krzyczy).E.: Maria od Jezusa z Agreda to powiedziała?B.: (zwrócony do Kapłana): Zgadłeś, Maria od Jezusa w mieście Agreda.Mywiemy więcej od was ludzi.Przeklęliśmy te księgi boimy się ich.%7łe też musiałemto powiedzieć (burczy i krzyczy znacząco).E.: Mów nadal prawdę i tylko prawdę! Z polecenia Matki Bożej musisz mówić i wImię.!76POCZTEK KOZCIOAAB.: Utknąłem przy przeklętym założeniu Kościoła.Matka Boża i Apostołowie bylinarzędziami.Ona (wskazuje w górę) była miarodajna, ona była w szalonymstopniu decydująca, więcej miarodajna aniżeli wy myślicie.Ona nas okiełznała.Modliła się nieraz za Apostołów dzień i noc, aby oni postąpiliwłaściwie.Abyśmy nie mogli dojść do Apostołów, modliła się często dzień i noc.Często leżała krzyżem, bez jedzenia (burczy znacząco), dlatego ma tak wielkąmoc.Są to wzniosłe prawdy, o których my tu musimy mówić.Wolelibyśmy, aby taczęść książeczki wyszła bez tego tytułu: Matka Kościoła" (warczy jak pies).E.: Mów nadal prawdę w Imię.!B.: Moglibyście byli wydać tę książeczkę przed paroma miesiącami bez tego dalejmówić! Ja Belzebub nie chcę dalej mówić.E.: Ty Belzebubie musisz teraz mówić w Imię Ojca.w Imię NiepokalanejDziewicy!B.: Wtedy Ona powiedziała, że chce się usunąć na miejsce samotne.Chciała tegotylko z pokory.Nie chciała być nigdzie na pierwszym miejscu, pomimo, że byłapotężnym stworzeniem.My musimy to wyznać.Jest Ona bardzo wysoko ponadnami, wysoko ponad wyższymi Aniołami.Jeżeli mówię: wysoko, to nie znaczy to,że odległość trzeba mierzyć w milach, lecz chodzi o to, że to nieskończoność, takdaleko, że nawet istnieje olbrzymi dystans między Nią, a Aniołami (jęczy).To jest strasznie majestatyczne stworzenie, a jednak chciała się usunąć, chciałatego, aby pokazać ludziom jak oni powinniby być pokorni, Tego jednak ludzie nieczynią.Nie dokonują oni ani najmniejszego ziarenka piasku z tego, czego Ona(wskazuje w górę) dokonała i co się przez nią dokonało.E.: Mów prawdę, w Imię.!B.: Jeżeli ludzie już tymi nie mogą być i nie są, to jednak chcą aby o nich o wielewięcej mówiono, aniżeli to nieskończenie wybrane stworzenie chciałoby, aby o nimmówiono.A więc usunęła się.To jednak miało dla nas wielki plus.Od tego czasupowstawały sekty (śmieje się złośliwie), a te nie uznały tego stworzenia.Gdyby powiedziała w całej rozciągłości, czym była, i gdyby Apostołowie napisali,jak wielkie cuda się przez Nią stały, i gdyby to zachowało się w Ewangelii, wtedysekty te nie wystrzeliłyby jak trawa (jęczy).Powstało tysiące sekt, takich, które zwalczają Matkę Bożą, które zwalczająkatolików tylko, dlatego, ponieważ uznają oni to wybrane stworzenie.Właśnie, dlatego zwalczają Tą Panią, ponieważ wierzą, że wtedy pomniejsza sięchwała Chrystusa.Przy tym służyła Ona tylko Chrystusowi.Starała się Onawywyższać swego Syna, czyniła wszystko tylko dla Niego i dla Kościoła.Wszędzieusuwała się na bok.To był dla nas plus.Minusem jednak dla nas było to, że postępowała w pokorze.O tym wiedzą jednaktylko dobrzy katolicy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]