[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Od Hugona Ryszard przejął ogólną kulturę filozoficzną, pozwalającą muzałożyć w swych badaniach całą metafizykę i zająć się tylko, przy okazji zagadnieniastosunku człowieka do bytów poza nim, problemem realnego zbliżenia człowieka doBoga.2.RYSZARD A AUGUSTYNJeżeli Ryszard przejął platonizm zasadniczo w sformułowaniu Augustyna i jeżelinie rozwijał poglądów Hugona, należy zbadać, czy ujęcia problemów filozofii są jegowłasne, czy też właściwe Augustynowi i Ojcom Wschodnim.Nie przejął Ryszard ujęćHugona, dotyczących kontemplacji.Nie ma bowiem u Hugona, właściwegoRyszardowi, jednoaspektowego wyjścia z kontemplacji do wszystkich zagadnień.Jużbliższe jest ono Augustynowi, który stwierdza, że wszystko, cokolwiek istnieje, zdążado Boga342 i że najważniejszą sprawą jest poznać Boga i siebie,343 i jedynie Boga ijedynie siebie.Wszystko inne jest mniej ważne.Zgadza się więc Ryszard zAugustynem na stwierdzenie, że najważniejsze jest poznanie, przez które możliwy jestkontakt z Bogiem i możliwy wzrost miłości.Ryszard jednak, a tego nie ma uAugustyna, wie, że poznanie wszystkich prawd trzeba rozpocząć od poznania rzeczy341Por.s.48.342Augustyn (48) PL 32, 871.343 R.Animam te certę dicis et Deum velle cognoscere?.R.Nihilne amplius? A.Nihil prorsus.Augustyn (48) PL 32, 885, A.Deum et animam scire cupio.R.Nihilne plus? A.Nihil omnino.Augustyn (48) PL 32, 872.88cielesnych, i że nie ma innej drogi do poznania Boga.344 Empiryzm Ryszarda każe muprzyjąć, że jedynie z przedmiotami widzialnymi możliwy jest pierwszy kontaktpoznawczy.Potem się w nich odczyta ślad Boga i przejdzie do rzeczy niewidzialnych,pojęciowych więc i Boskich.345 Ryszard radzi człowiekowi, aby jeżeli chce poznaćgłębie Boga poznał najpierw siebie.346 Stwierdza jednak, że do poznania siebieprzechodzi się po etapie poznania rzeczy widzialnych.347 Oczywiście poznanie jest napoczątku drogi do Boga i u Augustyna i u Ryszarda.Różnica jednak jest zasadnicza.Według Augustyna Bóg pomaga człowiekowi w akcie poznawania niektórych prawd,według Ryszarda człowiek własnymi siłami poznaje wszystkie prawdy, chyba że są oneponad naturę percepcji ludzkiej.Wszystkie prawdy, które człowiek może spercypować,są osiągalne naturalnym wysiłkiem człowieka.Augustyn przerzuca na Boga trudpoznawania i czyni z poznania subiektywną sprawę Boga i człowieka.WedługRyszarda poznanie jest możliwe dzięki temu, że poza podmiotem poznającym istniejeprzedmiot, z którym zetknięcie da w wyniku proces poznania i wykrycia śladów Bogaw stworzeniach.Gdyby przedmioty nie miały cechy poznawalności, nie byłobypoznania.Ryszard podkreśla działanie intelektu czynnego i nie musi uciekać się doodpowiedzi Augustyna, że Bóg informuje o rzeczach.Widoczne więc jest u Ryszarda nie nawiązanie do augustynizmu w kwestiiteoriopoznawczej illuminacji.Obiektywna podstawa w rzeczy do tego, by rzecz mogłabyć poznana, nie podkreślona u Augustyna, jest u Ryszarda konsekwencją realizmu.Zewzględu więc na kwestię struktury rzeczywistości należy stwierdzić, że Ryszard nieposzedł po zasadniczej linii Augustyna, chociaż wziął od niego podkreślenie ważnościpoznania, a także ideę skierowania uwagi na własną duszę, by tą drogą iść do poznaniaBoga.Inaczej zresztą niż Augustyn Ryszard rozwiązał problem poznania.Nigdy nieuznał nad nim przewagi woli miłości.Podkreślił ważność poznania siebie, niestwierdził jednak, że tylko i wyłącznie wystarczy ta znajomość do poznania Boga.344Por.c 195B.345c 195B.346 si ergo et tu scrutari paras profunda Dei, scrutare prius profunda spiritus tui c 118A.347 per visibilia ad invisibilium contemplationem ascendimus.c 198B. & invisibilibus essentiisutpote.spiritibus humanis.c 109A.89Uwzględnił sensibilia.Inaczej też rozumiał ślady Boga348 w człowieku
[ Pobierz całość w formacie PDF ]