[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zamknęłam oczy i starałam się odprężyć, ale kilka chwil pózniej dotarły do mnie zbytgłośno wyszeptane przez Gavina słowa, których człowiek nie chce usłyszeć po drugiej stroniedrzwi, jeśli pluska się w relaksującej kąpieli. Dobra, kosz z brudną bielizną stoi na krawędzi.Wszystkie systemy w gotowości.Sophie, trzymaj to mocno.I nie wypuszczaj kota.KONIEC Spis treściPodziękowania Rozdział 1.%7łółwie i zielone misie Haribo Rozdział 2.Mój pies jest na głodzieRozdział 3.Wiesz, że to od Jareda? Rozdział 4.Kocha, nie kocha& Rozdział 5.Słodziaki zadrobniaki Rozdział 6.Wejście tylnymi drzwiami Rozdział 7.Zmierdusząca dziurwa Rozdział 8.Niewiarygodnie kurczący się penis Rozdział 9.%7ładnego łupania w orzeszki przed obiademRozdział 10.Palant z wentylatorem Rozdział 11.Mamusiu! Rozdział 12.Zmierdzące parówki izapiekane ziemniaki Rozdział 13.Oko Wita jak się patrzy Rozdział 14.Porno i baśniawkiRozdział 15.Nekrofilii powiedz nie Rozdział 16.Puść pawia, nie męcz ptaka Rozdział 17.Karły i ujeżdżanie osiołków Rozdział 18.Gejeszowe kulki Rozdział 19.Histeria lubi siępowtarzać Rozdział 20.Nie doszła matka Rozdział 21.Połknąłem pieniążka! Rozdział 22.Skaczsobie, skacz! Rozdział 23.Skatologia stosowana Epilog
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
