[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Angelika i Clary postanowiÅ‚ynakryć do stoÅ‚u w wiÄ™kszej jadalni, jeszcze zanim dowie­dziaÅ‚y siÄ™, że Gillian znowu zaprosiÅ‚a Charlesa.Angelika byÅ‚a bardzo ciekawa, jak wyglÄ…da arystokrataz Wielkiej Brytanii pracujÄ…cy w Australii jako zwykÅ‚y pa­stuch.Poza tym chciaÅ‚a zorientować siÄ™, jakie sÄ… jego uczu­cia w stosunku do Gillian, która wedÅ‚ug niej byÅ‚a subtelnai wrażliwa.DÅ‚ugo nie mogÅ‚a siÄ™ zdecydować, co na siebie wÅ‚ożyć.Wreszcie postanowiÅ‚a ubrać siÄ™ w dÅ‚ugÄ…, ozdobionÄ… falba-nami spódnicÄ™ w kwiaty i w czerwonÄ… bluzkÄ™ bez rÄ™kawów,z maÅ‚ym dekoltem.Stroju dopeÅ‚niaÅ‚y dÅ‚ugie kolczyki, kilkabransoletek, zÅ‚oty pasek i zÅ‚ote sandaÅ‚ki na wysokich ob­casach.WyglÄ…daÅ‚a jak Cyganka.WstÄ…piÅ‚a do kuchni i zapytaÅ‚a:- Jak przygotowania? Zapachy sÄ… takie, że już mi Å›linkacieknie.- Trzymam rÄ™kÄ™ na pulsie.- Clary rozpromieniÅ‚a siÄ™.- LubiÄ™ gotować dla prawdziwego smakosza, wiÄ™c dawnonie byÅ‚am taka przejÄ™ta.Mam nadziejÄ™, że mnie nie zamor­dujesz, jeÅ›li z wrażenia coÅ› zle doprawiÄ™.RS - Jeszcze trochÄ™ pożyjesz, bo po pierwsze nikogo niemordujÄ™, a po drugie nic zle nie zrobisz.Wszystko siÄ™ uda.Przecież ze wzglÄ™du na Stacy i Gilly nie robisz nic ekstra­waganckiego.A gdzie twoja pomocnica?- Zaraz tu bÄ™dzie.- CieszÄ™ siÄ™, że jÄ… poznam.Niebawem w drzwiach ukazaÅ‚a siÄ™ egzotycznie ubranadziewczyna o egzotycznej urodzie.MiaÅ‚a duże, Å‚agodneoczy i ciemnÄ… karnacjÄ™.Na widok Angeliki niepewnie przy­stanęła.- Chodz, Leah - powiedziaÅ‚a Clary.- To pani De Cam-po, o której ci mówiÅ‚am.Aborygenka weszÅ‚a z niebywaÅ‚Ä… gracjÄ….- DzieÅ„ dobry.- Angelika wyciÄ…gnęła rÄ™kÄ™.- Propo­nujÄ™, żebyÅ›my mówiÅ‚y sobie po imieniu.Zgoda? MiÅ‚o miciÄ™ poznać.Masz oryginalny strój.Sama chÄ™tnie nosiÅ‚abymcoÅ› takiego.- MogÄ™ dla pani zrobić - powiedziaÅ‚a Leah melodyjnymgÅ‚osem.- MateriaÅ‚ jest rÄ™cznie malowany wedÅ‚ug mojegoprojektu.- Wobec tego jesteÅ› artystkÄ… i doskonaÅ‚Ä… krawcowÄ….- Szyć nauczyÅ‚y jÄ… zakonnice - wyjaÅ›niÅ‚a Clary.- Alema wrodzony talent, bo projektowania siostry nie umiaÅ‚ybynauczyć.- SpojrzaÅ‚a na Leah.- ZdolnoÅ›ci do rysowaniai malowania odziedziczyÅ‚aÅ› po swojej matce, prawda?- Tak.- BÄ™dziemy musiaÅ‚y ó tym porozmawiać - powiedziaÅ‚aAngelika z entuzjazmem.- ChÄ™tnie obejrzaÅ‚abym twojedzieÅ‚a.Wiesz, poruszasz siÄ™ z takim wdziÄ™kiem, że mogÅ‚a­byÅ› być modelkÄ….Na pewno sÅ‚yszaÅ‚aÅ›, że wzory Aboryge-RS nów zrobiÅ‚y siÄ™ modne i sÄ… znane nawet we WÅ‚oszech.Moidziadkowie przyjechali z WÅ‚och.Leah, która miaÅ‚a przykre doÅ›wiadczenia, byÅ‚a bardzonieufna w stosunku do obcych, lecz do tej nieznajomej odrazu nabraÅ‚a zaufania.- Jest pani piÄ™kna.MogÄ™ zaprojektować coÅ› specjalniedla pani.- NaprawdÄ™? - zdumiaÅ‚a siÄ™ Angelika.- Tak.Nie każda dziewczyna może nosić to samo coja, ale pani by mogÅ‚a.- Masz szczęście, Angeliko.- Clary wskazaÅ‚a zegar.-No, moje drogie, dość pogaduszek.Pora zabrać siÄ™ do ro­boty.- Już siÄ™ biorÄ™.- Leah uÅ›miechnęła siÄ™ figlarnie.- Jak­bym sÅ‚yszaÅ‚a siostruniÄ™ przeÅ‚ożonÄ….Drzwi do salonu byÅ‚y otwarte, wiÄ™c Angelika z dalekazobaczyÅ‚a, że Jake stoi wpatrzony w portret matki.Zatrzy­maÅ‚a siÄ™ niezdecydowana i zastanawiaÅ‚a siÄ™, o czym on my­Å›li.O bolesnej stracie? O tym, że matka byÅ‚a bardzo piÄ™kna?O swym podobieÅ„stwie do niej? O tym, jak uÅ‚ożyÅ‚oby siężycie, gdyby nie zginęła tak mÅ‚odo?Angelika zamierzaÅ‚a po cichu odejść, lecz Jake odwróciÅ‚siÄ™ i zobaczyÅ‚ jÄ….- Czemu tak dÅ‚ugo to trwaÅ‚o?- Najmocniej pana przepraszam.- ZrobiÅ‚a przesadnieskruszonÄ… minÄ™.- BÄ™dzie pan musiaÅ‚ nauczyć siÄ™ cierpli­woÅ›ci.ChciaÅ‚am zamienić parÄ™ słów z Clary.- Ona też zapaÅ‚aÅ‚a do ciebie sympatiÄ….Jak Stacy i Gilly.- Czy dziÄ™ki temu masz trochÄ™ lepszÄ… opiniÄ™ o mnie?RS - Owszem, zdobyÅ‚aÅ› kilka punktów.- ObrzuciÅ‚ jÄ… ta­ksujÄ…cym spojrzeniem od stóp do głów.- Aadnie siÄ™ ubraÅ‚aÅ›.- DziÄ™kujÄ™.- ZÅ‚ożyÅ‚a dworski ukÅ‚on.- Bardzo pan dzisiajÅ‚askaw.- Czy po kolacji zamierzasz odtaÅ„czyć dla nas flamenco?- Nie.Wiesz, zainteresowaÅ‚a mnie jedna z dziewczyn.- Która?- Leah.Ta, która pomaga Clary w kuchni i ma.- DziÄ™kujÄ™ za wyczerpujÄ…cÄ… informacjÄ™, ale znam Leah.- Uważam, że jest bardzo zdolna.MiaÅ‚a na sobie strój,który sama chÄ™tnie bym nosiÅ‚a.- Może ci sprzeda.- Sama go zaprojektowaÅ‚a i wykonaÅ‚a.Dziewczyna maprawdziwy talent.Wiem coÅ› na ten temat.- Nigdy nie spotkaÅ‚em osoby tak pewnej siebie jak ty.- Nie moja wina.ChciaÅ‚abym coÅ› zrobić dla Leah.- Ja ci nie przeszkodzÄ™.Przyda siÄ™ jej wsparcie, bo miaÅ‚abardzo ciężkie życie.- Ty jej pomogÅ‚eÅ›.- Za pózno! - zawoÅ‚aÅ‚ z gniewem.- Na pewno wieszjuż, że zostaÅ‚a z dzieckiem.- Przynajmniej ma kogo kochać.- Angelika podeszÅ‚abliżej i jak zwykle natychmiast ogarnęło jÄ… podniecenie.-Twoja matka byÅ‚a bardzo piÄ™kna.- A ty jesteÅ› wcieleniem Wenus.- NaprawdÄ™ tak myÅ›lisz?- Nie udawaj, dobrze wiesz, że jesteÅ› piÄ™kna.- ZrobiÅ‚eÅ› takÄ… minÄ™, jakbyÅ› miaÅ‚ mi to za zÅ‚e - syknęła.- Obawiam siÄ™, że wykorzystasz swój urok przeciwkomnie.%7Å‚eby z tej broni mnie ustrzelić.RS - Ustrzelić? - prychnęła pogardliwe.- StraciÅ‚abympracÄ™.- To ciÄ™ nie powstrzyma.- Jeszcze sÅ‚owo, a ciÄ™ uderzÄ™.- No, no, prÄ™dko bierzesz siÄ™ do bicia.- Bo ty nie jesteÅ›.normalny.- A ty nie jesteÅ› jednak anioÅ‚em.MogÄ™ wiedzieć, jakajest twoja definicja normalnoÅ›ci? - ZajrzaÅ‚ jej tak gÅ‚Ä™bokow oczy, że poczuÅ‚a zawrót gÅ‚owy.- Pewnie za normalnegouważasz faceta, który natychmiast poddaje siÄ™ twoim czaromi którego możesz owinąć wokół palca.- JesteÅ› strasznie arogancki.- PrÄ™dko zauważyÅ‚aÅ› [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •