[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Hrabia Ciano publicznie powitał wybór Pacellego jako  wielki sukces Włoch , ale w kołach dyplomatycznychpowątpiewano w jego szczerość.Opinie w Wielkiej Brytanii były najczęściej przychylne i nieodmiennie uprzejme. Jego pierwszymtytułem do bycia papieżem jest wyjątkowe doświadczenie w kierowaniu sprawami Kościoła i w prowadzeniupolityki Watykanu, które zdobył jako nuncjusz , napisał czołowy dziennikarz  Timesa.Gazeta  SundayTimes pochwaliła jego  sprawdzony charakter ;  Manchester Guardian -  znakomitą dyplomację , a Observer umiłowanie  pokoju, miłosierdzie i  chrześcijańskie ideały.Natomiast brytyjski poseł przyStolicy Apostolskiej, Osborne, zapewnił MSZ w Londynie o jego  świątobliwym charakterze ,  ogromnymdoświadczeniu politycznym i  wielkim uroku.Pacelli - piał z zachwytu - to  wzór doskonałości, jakimpowinien być Pastor Angelicus.Przyznał się jednak do jednej wątpliwości: nie był  pewien siły charakterupodwładnego  takiego autokraty jak Pius XI  23.Podobnie górnolotnym stylem wyrażali swój entuzjazm Francuzi. Następca Piusa XI posiadawszystkie niezbędne przymioty, aby zająć swoje miejsce w historii , napisano w  Le Temps.Jego wybór może otworzyć erę międzynarodowego pokoju , przypuszczano w  L' Ouvre. Ten wybór jest najlepszą gwarancją utrzymania wysokiego moralnego poziomu papiestwa, na jakiwzniósł je Pius XI  24, poinformował telegraficznie ministra spraw zagranicznych w Paryżu francuskiambasador w Watykanie, Charles-Roux.Prasy portugalskiej, fantazjującej przed konklawe na temat szans najmłodszego z kardynałów,patriarchy Lizbony, arcybiskupa Cerejeiry, wybór Pacellego nie uszczęśliwił.Hiszpańscy frankiści też byliskwaszeni, obwiniając nowego papieża - całkiem niesłusznie, gdyż okazał się wiernym obrońcą caudilla  oneutralną postawę Piusa XI podczas wojny domowej.Ale te odosobnione pretensje z naddatkiemwynagrodziły pochwały ze Stanów Zjednoczonych, państw Ameryki Zrodkowej i Południowej, a nawetprotestanckich królestw Skandynawii.W Rzeszy wybór i koronację nowego papieża przyjęto, jak było do przewidzenia, z mieszanymiuczuciami.3 marca w  Berliner Morgenpost napisano:  W Niemczech nie wita się tego wyboru przychylnieze względu na wrogość Pacellego do narodowego socjalizmu , a we  Frankfurter Zeitung :  Wiele jegoprzemówień świadczy o tym, iż nie w pełni rozumie on polityczne i ideologiczne siły, które rozpoczęły swójzwycięski marsz w Niemczech. Pius XII to nie Pastor Angelicus (.) - oznajmiła hitlerowska tuba,  DanzigerVerposten - Pacelli nigdy nie był duszpasterzem, kaznodzieją.Przez blisko czterdzieści lat zajmował siędyplomacją, doczesną polityką Watykanu.Natomiast austriacka nazistowska gazeta  Graz nazwała nowągłowę Kościoła  niewolniczym utrwalaczem zgubnej polityki Piusa XI  , oświadczając, że  dla niemieckiegonarodu nie jest ważne, czy w Watykanie zasiada Pius XI, czy Pius XII.W potoku gazetowych depesz i telegramów słanych przez dyplomatów do swoich ministerstwzabrakło wszakże szczególnej nuty sceptycyzmu, na jaką zdobył się Heinrich Briining.Były kanclerz Rzeszy iczołowy przywódca potężnej ongiś katolickiej partii Centrum, który rozstał się z Pacellim w gniewie, znał gojako polityka jak mało kto.2 marca, po wyborze Pacellego na papieża, sir Robert Vansittart z brytyjskiego MSZ zaprosiłprzebywającego na wygnaniu w Londynie Briininga na lunch.Spytał go wówczas, co myśli o nowymnastępcy Piotra. Briining - napisał w sprawozdaniu do ministra spraw zagranicznych, lorda Halifaxa  niepodziela powszechnego optymizmu względem osoby kardynała.Sądzi też, że  Pacelli może nadal rozważaćmożliwość pertraktacji z obecnymi reżimami w Niemczech i Włoszech 25.Prawdę mówiąc, Briining od lat mówił każdemu, kto go chciał słuchać, iż Pacelli w zamian zakonkordat wymusił rozwiązanie partii Centrum, osłabiając tym samym wolę katolików w Niemczech dostawiania oporu i protestów.Był przekonany nie tylko o tym, że nowy papież w imię zapewnienia pokojubędzie nadskakiwał Włochom i Rzeszy, ale że już uciszył i wydał niemieckich wiernych na pastwę władzy iplanów Adolfa Hitlera.XIII.PACELLI, PAPIE%7ł POKOJURzadkie i żywe wyobrażenie o zachowaniu się Pacellego na początku pontyfikatu, o gabinecie, wktórym udzielał prywatnych audiencji i obowiązującym tam protokole daje opis angielskiego pisarza, Bernarda Walla 1.Najpierw gość trafiał do małego  brzydkiego, wyłożonego dywanami, przeładowanego ozdobnymigzymsami, freskami i złoceniami przedpokoju z  okropnymi medalionami współczesnych papieży naścianach, gdzie kazano mu czekać aż do pojawienia się  postaci w fioletach , tak cicho stąpającej po grubychkobiercach,  jakby na niewidocznych stopach nie miała butów.Przykazawszy gościowi iść za swoimprzykładem, tuż za progiem papieskiego gabinetu sekretarz Piusa XII ukląkł na dywanie i nisko się pokłoniłpostaci w bieli, siedzącej przy biurku  nieruchomo, ze złożonymi rękami [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gieldaklubu.keep.pl
  •